W drugim turnieju PreZero Grand Prix Polskiej Ligi Siatkówki kobiet DPD Legionovia Legionowo przegrało pierwszy mecz z Enea PTPS Piła 1:2. - Walczymy o to, aby wejść do finału. Nikt się nie poddaje, to taka nasza natura. Walczymy do końca - powiedziała po spotkaniu Klaudia Kulig, nowa libero drużyny.
TAURON LIGA: Pierwsze spotkanie turnieju przegrałyście, ale w waszej grze widać było dużo radości.
KLAUDIA KULIG: Każda tęskniła za rozgrywkami. Poprzedni sezon zakończył się nieoczekiwanie bardzo szybko i w końcu po tylu miesiącach mogłyśmy wrócić chociaż na chwilę do rywalizacji. Miałyśmy dłuższą przerwę, więc może radość z powrotu do gry jest większa.
W hali gra pani na pozycji libero. W tym turnieju może pograć w polu zagrywki, czego dawno nie pani robiła.
KLAUDIA KULIG: To prawda. Zawsze lubiłam serwować. Jest to fajny element tej gry, gdzie mogę się wykazać.
Jak turniej PreZero Grand Prix wpływa na przygotowania zespołu DPD Legionovii do sezonu?
KLAUDIA KULIG: Jest to część przygotowań. Pracujemy w siłowni, trenujemy również na hali. W międzyczasie odbyłyśmy kilka treningów na plaży, aby dobrze przygotować się do turnieju PreZero Grand Prix. Mogłybyśmy więcej trenować w hali, ale ponieważ zostałyśmy zgłoszone do tego turnieju, to chcemy zagrać w nim jak najlepiej.
Pierwszy mecz przegrałyście, ale rozumiem, że celujecie w finał?
KLAUDIA KULIG: Wiadomo, że walczymy o to, aby wejść do finału. Nikt się nie poddaje, to taka nasza natura. Walczymy do końca.
Więcej o PreZero Grand Prix PLS: https://www.tauronliga.pl/summerCup.html
