W meczu 1/4 finału TAURON Pucharu Polski: Developres BELLA DOLINA Rzeszów - UNI Opole 3-1 (25:12, 24:26, 27:25, 25:19) MVP Jelena Blagojević.
Przewaga wicemistrzyń Polski w inauguracyjnej partii nie podlegała dyskusji. Ekipa trenera Stephane Antigi zaczęła od prowadzenia 5:1. Opolanki zniwelowały straty do dwóch „oczek” (6:8), ale odpowiedź Developresu była błyskawiczna. Miejscowe zdobyły z rzędu pięć punktów i do końca zdecydowanie dominowały. Beniaminek z Opola miał olbrzymie problemy w ataku, gdzie na 29 ataków skończył tylko pięć (17 proc. skuteczność). Drugiego seta Deevlopres rozpoczął od prowadzenia 3:1 i… oddał inicjatywę rywalkom. Te zdobyły z rzędu pięć punktów i wygrywały 7:3. Rzeszowianki miały duże problemy w przyjęciu (26 proc. skuteczności) i przewaga rywalek rosła w błyskawicznym tempie (9:4, 14:8, 17:11, 20:13). Po skutecznym ataku Kingi Stronias zespół z Opola wygrywał 21:15 i wydawało się, że spokojnie dowiezie zwycięstwo już do końca. Rzeszowianki ruszyły do odrabiania strat i zniwelowały je do jednego punktu (20:21), a za chwilę na tablicy wyników pojawił się rezultat remisowy (22:22). Na więcej opolanki, które miały duże problemy w przyjęciu (18 proc. skuteczności) już rywalkom nie pozwoliły. Przy drugiej piłce setowej kropkę nad i postawiła Regiane Bidias. Jeszcze więcej emocji było w partii numer trzy, gdzie od samego początku trwała zacięta walka i żadnej z drużyn nie udawało się uzyskać znaczącej przewagi. Opolanki imponowały grą blokiem i to one częściej były na prowadzeniu. W końcówce przyjezdne zatrzymały w ataku Izabellę Rapacz i wygrywały 23:21, a za chwilę po akcji Anny Bączyńskiej miały setbola (23:24). Wicemistrzynie Polski obroniły piłkę setową, a w kolejnej akcji znów były górą i to one stanęły przed szansą zamknięcia tej partii. Nie do zatrzymania była w ataku kara Bajema i przy drugiej piłce setowej miejscowe dopięły swego. Opolanki w czwartej partii ani na moment nie zamierzały się poddawać i przez długi czas toczyły zacięty pojedynek. Przyjezdne wygrywały 18:17 i wówczas Developres zadał decydujący cios zdobywając pięć punktów z rzędu. Takiego dystansu na finiszu już ekipa trenera Nicoli Vettoriego nie była w stanie zniwelować.
Punkt po punkcie: https://www.tauronliga.pl/pcup/id/1041/s/games/gid/3015.html#pktvspkt
Statystyki meczowe: https://www.tauronliga.pl/pcup/id/1041/s/games/gid/3015.html
