LIGA SIATKÓWKI KOBIET: Nie udało się wam wygrać w finale z Chemikiem, dlaczego?
KATARZYNA ZAROŚLIŃSKA-KRÓL: Wszystko dałyśmy z siebie w półfinale z ŁKS-em, całe serducho i zdrowie jakie miałyśmy i zabrakło kondycji, choć mówi się, że w takich meczach nie ma to znaczenia i to są takie mecze, gdzie powinno się zapomnieć o wszystkim i grać. Niekiedy jak jednak coś nie funkcjonuje, to i głowa siada. Nie jest to jednak wytłumaczenie. Cieszę się, że byłyśmy w tym finale, ale jest gorycz, że może nie do końca wykorzystałyśmy tą szansę, ale naprawdę porównując naszą grę z półfinału, to dało się odczuć brak takiej mocy. My patrząc sobie w oczy wiedziałyśmy, że kurcze, coś nam nie idzie.
- Była pani mocno zdeprymowana jak raz, drugi i trzeci nie udawało się kończyć ataków.
- Starałam się nie pokazywać tego. Rywalki ustawiały sobie grę bardzo dobrze. Widziałam przed akcją jak trener Abbondanza pokazuje, że mają iść do mnie opcją. Starałam się robić co się da na takim wysokim bloku. Szwankowała też nasza zagrywka, a ona przecież układa mecz. Gdyby ona funkcjonował na normalnym poziomie, to inaczej by ta gra wyglądało. Jest mi przykro. Może w końcówce zabrakło mi nieco siły i nie pociągnęłam gry. Gdyby się dało, to zamieniłabym tą nagrodę indywidualną na Puchar.
- Po takim finale odczuwa pani chwilowy przesyt siatkówki, czy taką sportową złość i większą mobilizacje i determinację na dalszą część sezonu?
- Nienawidzę przegrywać, nawet jak grami gierki na treningach. Teraz chętnie przeniosłabym się teraz gdzieś daleko na plażę, żeby się odciąć od tego, bo przez kilka kolejnych dni nie będzie mi łatwo samej ze sobą jak tylko sobie wspomnę ten mecz finałowy, gdzie mogłam coś inaczej zrobić. Czasem tak jest, że nie idzie na meczu tak jak bym tego chciała i później się zadręczam i nie mogę spać, bo sobie wizualizuję te akcje, których nie skończyłam. Na pewno przesytu nie mam, bo kocham siatkówkę i to jest całe moje życie. Parę dni się przyda, żeby odsapnąć i zresetować głowę. Mamy przecież jeszcze do wygrania mistrzostwo Polski, na które bardzo liczę.
Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.
Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).
Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.
Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.
Zapisywanie informacji dotyczących bieżącej sesji użytkownika (session id)
Zapisywanie informacji, jakie ciasteczka użytkownik zaakceptował
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o typowaniu użytkownika na stronie (wynik obstawionego meczu); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o glosowaniu w sondażu (na jaką odpowiedź zagłosował); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań, w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych PLS i naszych partnerów.
Określa, czy przeglądarka użytkownika akceptuje pliki cookie.
1 – Pliki cookie są dozwolone
3 – Rezygnacja
Token zabezpieczający do funkcji rezygnacji
Aby zapewnić zapobieganie oszustwom
Do przechowywania i śledzenia odwiedzin w witrynach
Pliki analityczne wykorzystujemy do pomiaru i analizy oglądalności strony (pozwalają nam mierzyć np. ilość odwiedzin, wyświetleń, średni czas przebywania na stronie, zbierać informacje o źródłach ruchu). Dzięki nim wiemy w jaki sposób użytkownicy korzystają z serwisu i możemy poprawić jego działanie.
Służy do rozróżniania użytkowników
Służy do ograniczania szybkości żądań. Jeśli Google Analytics zostanie wdrożony za pośrednictwem Google Tag Manager, ten plik cookie będzie miał nazwę _dc_gtm_<property-id>
Służy do utrwalania stanu sesji
Służy do rozróżniania użytkowników
Pliki cookies to małe pliki tekstowe, które są umieszczane na urządzeniu osoby odwiedzającej stronę internetową. Instalowanie na Twoim urządzeniu plików cookies, które są niezbędne do poprawnego wyświetlania strony i korzystania z dostępnych funkcjonalności, nie wymaga Twojej zgody. Jest ona jednak niezbędna w przypadku stosowania plików cookies podmiotów trzecich (np. analitycznych, reklamowych, społecznościowych). W każdej chwili możesz zmienić ustawienia lub wycofać zgodę na umieszczanie na Twoim urządzeniu plików cookies innych niż niezbędne do korzystania z naszego serwisu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wykorzystywanych w naszym serwisie plików cookies oraz przetwarzania danych osobowych i przysługujących Ci praw, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.