W niedzielę poznamy triumfatorki Enea Cup 2014 Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet. W turnieju w Ostrowcu Świętokrzyskim zagrają cztery zespoły - obrońca trofeum Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza, Chemik Police, Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS Muszyna i Aluprof Bielsko-Biała.
- Na pewno dużą niespodzianką jest brak w gronie finalistek Atomu Trefla Sopot oraz Impelu Wrocław. Oba zespoły były budowane z myślą o odnoszeniu w tym sezonie sukcesów. Jednak ich rywalki, siatkarki z Muszyny i Dąbrowy Górniczej okazały się lepsze. Szczególnie zaskakujące było zwycięstwo tej pierwszej, odniesione na wyjeździe. Porażka zespołu z Sopotu mocno mnie zaskoczyła - powiedziała dwukrotna mistrzyni Europy Dorota Świeniewicz.
Dorota Świeniewicz podkreśliła, że turniej w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie dużym wydarzeniem w naszej dyscyplinie sportu. - Trofeum to jest bardzo cenne. Zobaczymy sporo czołowych polskich zawodniczek. Na pewno zapowiadają się atrakcyjne zawody - dodała.
Faworytem rywalizacji w opinii Doroty Świeniewicz jest Chemik Police, zwycięzca fazy zasadniczej ORLEN Ligi. - Jednak Puchar Polski wielokrotnie rządził się swoimi prawami. Wygrywały zespoły nie zaliczane do grona faworytów, tak jak miało do nie tak dawno miejsce, gdy trofeum to zdobyli Budowlani Łódź - zaznaczyła.
Od czerwca 2013 roku działa Fundacja Doroty Świeniewicz. – Jej celem jest propagowanie siatkówki i pomaganie najbardziej utalentowanej młodzieży poprzez organizowanie treningów i wyszukiwanie najzdolniejszych Od czasu jej powstania przejechałam już około sześciu tysięcy kilometrów. Często odwiedzam małe miejscowości. Namawiam młodych ludzi sportu. Opowiadam im o wspaniałym uczuciu jakim jest słuchanie Mazurka Dąbrowskiego w czasie ceremonii dekoracji. Fundacja pomaga utalentowanej młodzieży poprzez m.in. zakup sprzętu, organizowanie obozów – powiedziała najlepsza siatkarka Europy 2005 roku na spotkaniu w Publicznym Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki w podwarszawskiej Dąbrówce.
