"Co się stało z Atomem?" - to pytanie zadaje dziś sobie wielu dziennikarzy, ale przede wszystkim kibiców. Odpowiedzi na nie szuka kapitan zespołu, Izabela Bełcik.
- Gdyby przyjrzeć się naszym poprzednim meczom, to nie wyglądało abyśmy były w jakiejś super kondycji. Na pewno w tym spotkaniu same jesteśmy sobie winne, że od pierwszej piłki bardziej skupiłyśmy się na dwóch setach, a nie wygranej w tym meczu. Będziemy o tym rozmawiać i to ma nam pomóc w zmianie podejścia i do treningów, i do meczów. Dzisiejsze spotkanie było ważne i jak mówiłam dałyśmy tu plamę i nie jesteśmy z tego dumne - mówi Bełcik.
Elementem przygotowań do rozgrywek o Puchar Polski było dla Atomu Trefla Sopot m.in. zgrupowanie w Cetniewie. Kapitan zespołu podkreśliła jednak, że słabemu występowi z całą pewnością nie jest winny wspomiany króciutki obóz szkoleniowy, na którym Atomówki przebywały na początku ubiegłego tygodnia.
- Szukamy przyczyn takiego stanu rzeczy w naprawdę zupełnie innym kierunku. Nie w tym, że coś było dla nas za ciężkie, wprost przeciwnie. Uważam, że w takim układzie powinnyśmy trenować jeszcze ciężej - wyjaśnia pochodzaca z Malborka rozgrywająca.
Zespół z pewnością czeka lekka modyfikacja planów przygotowawczych do ligowych ćwierćfinałów z Beef Master Budowlanymi Łódź. Jakie są na tę chwilę zamiary drużyny?
- Wiemy już, że nie pojedziemy na turniej finałowy, więc musimy wykorzystać ten czas i pracować bardzo, bardzo ciężko - zapewnia Bełcik. - Jednostajnością w treningu czy meczu na pewno nic nie ugramy. Musimy się wznieść ponad pewien średni poziom, który teraz prezentujemy, bo w momencie, gdy przychodzi kryzys, wzniesienie się do tego jednostajnego pułapu zupełnie nic nam nie daje. Musimy zrobić coś ponad.
Wydawałoby się zatem, że zawodniczki poza zakończeniem przygody w walce o krajowe trofeum bardziej rozzłościła ich postawa, niż sam fakt odpadnięcia w fazie ćwierćfinałowej.
- Odrobinę pocieszające jest to, że tak naprawdę oprócz prestiżu i radości ze zdobycia samego Pucharu Polski, którego jeszcze w swojej kolekcji nie mamy, a bardzo chciałyśmy mieć i był to jeden z naszych celów, to trofeum nie daje zespołom żadnych dodatkowych korzyści [dwa lata temu dawał automatyczną kwalifikacje do Europejskiej Ligi Mistrzyń - przyp. red.]. Teraz trzeba dać z siebie 110% i walczyć. Najważniejsza jest gra o mistrzostwo Polski, choć niektóre z nas po takim meczu potrzebują kilku godzin, aby skupić się już tylko na tym celu - kończy sopocka rozgrywająca. - Wiem, że straciłyśmy jedną szansę, ale mam nadzieję, że wykorzystamy kolejne.
Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.
Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).
Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.
Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.
Zapisywanie informacji dotyczących bieżącej sesji użytkownika (session id)
Zapisywanie informacji, jakie ciasteczka użytkownik zaakceptował
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o typowaniu użytkownika na stronie (wynik obstawionego meczu); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o glosowaniu w sondażu (na jaką odpowiedź zagłosował); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań, w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych PLS i naszych partnerów.
Określa, czy przeglądarka użytkownika akceptuje pliki cookie.
1 – Pliki cookie są dozwolone
3 – Rezygnacja
Token zabezpieczający do funkcji rezygnacji
Aby zapewnić zapobieganie oszustwom
Do przechowywania i śledzenia odwiedzin w witrynach
Pliki analityczne wykorzystujemy do pomiaru i analizy oglądalności strony (pozwalają nam mierzyć np. ilość odwiedzin, wyświetleń, średni czas przebywania na stronie, zbierać informacje o źródłach ruchu). Dzięki nim wiemy w jaki sposób użytkownicy korzystają z serwisu i możemy poprawić jego działanie.
Służy do rozróżniania użytkowników
Służy do ograniczania szybkości żądań. Jeśli Google Analytics zostanie wdrożony za pośrednictwem Google Tag Manager, ten plik cookie będzie miał nazwę _dc_gtm_<property-id>
Służy do utrwalania stanu sesji
Służy do rozróżniania użytkowników
Pliki cookies to małe pliki tekstowe, które są umieszczane na urządzeniu osoby odwiedzającej stronę internetową. Instalowanie na Twoim urządzeniu plików cookies, które są niezbędne do poprawnego wyświetlania strony i korzystania z dostępnych funkcjonalności, nie wymaga Twojej zgody. Jest ona jednak niezbędna w przypadku stosowania plików cookies podmiotów trzecich (np. analitycznych, reklamowych, społecznościowych). W każdej chwili możesz zmienić ustawienia lub wycofać zgodę na umieszczanie na Twoim urządzeniu plików cookies innych niż niezbędne do korzystania z naszego serwisu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wykorzystywanych w naszym serwisie plików cookies oraz przetwarzania danych osobowych i przysługujących Ci praw, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.