Atom Trefl Sopot pokonał Impel Wrocław 3:2 (18:25, 25:16, 21:25, 25:16, 15:8) w pierwszym półfinałowym meczu turnieju Enea Cup 2013 Finału Pucharu Polski. MVP spotkania została Rachel Rourke.
Zwycięzca zagra w niedzielę w decydującym spotkaniu z lepszym w w drugiej sobotniej parze Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza (18.00. Polsat Sport).
Wrocławianki pewnie wygrały pierwszego seta. W drugim prowadziły 9:7 lecz po okresie słabszej gry w przyjęciu straciły kolejno cztery punkty. Na drugiej przerwie technicznej Atom Trefl miał cztery punkty przewagi. Po wznowieniu gry podopieczne Adama Grabowskiego zdobyły następne dwa punkty. Trener wrocławskiej drużyny poprosił o czas. Przerwa nie pomogła. Atom Trefl pewnie wygrał drugą partię, a ostatni punkt zdobyła efektowynym atakiem Klaudia Kaczorowska.
W obu setach zagrywka miała ogromny wpływ na wydarzenia parkiecie. Trudny serwis jednej z drużyn powodował problemy drugiej.
Trzeci set była najbardziej wyrównany. - Dziewczyny potrzeba dokładności. To nie one wygrywają tylko my przegrywamy - mówił do swoich podopiecznych trener Adam Grabowski, które na pierwszej przerwie. Impel prowadził 16:15. Po wznowieniu gry wrocławianki uzyskały trzy punkty przewagi i prowadzenia nie oddały do końca partii.
W tie breaku od stanu 6:6 coraz wyższe prowadzenie uzyskiwały sopocianki. W ich szeragach brylowała Rachel Rourke i była prawdziwą ostoją swojej drużyny.
Impel Wrocław: Ognjenović 4, Konieczna 4, Pyziołek 14, Polak 17, Djurisić 13, Wilson 11, Medyńska (libero) oraz Rosner, Mroczkowska 7;
ATOM Trefl Sopot: Bełcik 6, Rourke 29, Coimbra 6, Kaczorowska 6, Shelukhina 6, Łukasik 11, Zenik (libero) oraz Podolec 5, Cabrera 2, Kwiatkowska 1.
