Zwycięska seria siatkarek z Muszyny
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna pokonał Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:1 (25:16, 21:25, 25:21, 25:21). MVP Anna Werblińska.
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna w hicie kolejki pokonał we własnej hali Tauron MKS Dąbrowę Górniczą 3:1. Muszynianki tym samym kontynuują serię zwycięstw w ORLEN Lidze.
Początek meczu należał do wyrównanych, obie ekipy walczyły punkt za punkt (2:2, 4:4,6:6). Na pierwszej przerwie technicznej muszynianki prowadziły 8:7 po ataku Sanji Popović. Po powrocie na parkiet gospodynie zbudowały przewagę (13:10, 14:12). Druga przerwa techniczna to czteropunktowa przewaga zespołu z Muszyny (16:12). Bardzo dobrze w polu zagrywki spisywała się Sanja Popović stwarzając olbrzymie problemy dąbrowiankom. Przez co Mineralne powiększały przewagę (19:12, 21:12). Takiej przewagi podopieczne Bogdana Serwińskiego nie wypuściły z rąk, pewnie wygrywając 25:16, po skutecznym ataku Kingi Kasprzak.
Druga partia lepiej rozpoczęła się dla przyjezdnych, które po kilku początkowych akcjach prowadziły 3:1. Dwupunktowa przewaga Dąbrowy utrzymywała się do pierwszej przerwy technicznej (8:6).Przerwa bardzo dobrze podziałała na zawodniczki Waldemara Kawki, które szybko powiększyły przewagę do czterech punktów (11:7). Mineralne bardzo szybko wyrównały 11:11, głównie dzięki dobrym zagrywkom Kingi Kasprzak. Na drugiej przerwie technicznej ponownie przewagę posiadał Tauron (16:13). Po przerwie do swojej przewagi siatkarki z Dąbrowy dołożyły jeszcze kilka oczek (19:14, 20:15, 23:17). Dąbrowianki tego seta kontrolowały już do końca, wygrywając 25:21.
Trzeci set rozpoczął się od wyrównanej walki punkt za punkt (2:2, 4:4). Na pierwszej przerwie technicznej to zawodniczki Waldemara Kawki były w lepszych nastrojach, gdyż prowadziły 8:5. Po powrocie na parkiet utrzymywała się dwupunktowa przewaga przyjezdnych (9:7, 10:8). Gospodynie jednak bardzo szybko wyrównały 12:12, a chwilę później prowadziły 15:13. Na przerwie technicznej muszynianki prowadziły 16:14. Tym razem to Tauron bardzo szybko dorobił straty wyrównując 17:17. Po paru akcjach na czele ponownie znajdowały się Mineralne, prowadząc 20:18, a chwilę później 22:20. Przewaga wicemistrzyń kraju utrzymała się do końca seta, którego muszynianki wygrały 25:21.
Początek czwartego seta padł „łupem" dąbrowianek, które wyszły na prowadzenie 4:2. Jednak kolejne trzy akcje należały do siatkarek z Muszyny, które dzięki temu prowadziły 5:4. Na pierwszej przerwie technicznej zawodniczki Banku BPS Muszynianki Fakro prowadziły już 8:4. Muszynianki utrzymywały przewagę (11:8, 13:10, 14:11). Siatkarki Waldemara Kawki wyrównały 14:14. Na kolejnej przerwie technicznej ponownie dwa „oczka” przewagi posiadały Mineralne (16:14). Po przerwie muszynianki posiadały przewagę (18:16, 19:17, 21:17, 23:19). Końcówka seta była kontrolowana przez muszynianki, które wygrały partię 25:21, a cały mecz 3:1.