Znamy półfinalistów Pucharu Polski Kobiet. W Nysie będą wielkie emocje!
Dwie prowadzące drużyny w Lidze Siatkówki Kobiet Grupa Azoty Chemik Police i Developres SkyRes Rzeszów, piąta w tabeli DPD Legionovia Legionowo i piąty zespół 1. ligi kobiet MKS SAN-Pajda Jarosław zagrają w turnieju finałowym Pucharu Polski w siatkówce kobiet, który odbędzie się 7 i 8 marca w Nysie. Trwa sprzedaż biletów na ten turniej.
Chemik, Developres i DPD Legionovia bez żadnych problemów awansowały do turnieju finałowego, pokonując swoich rywali po 3:0. Największe brawa należą się policzankom, które nie dały żadnych szans mistrzyniom Polski z ŁKS Commercecon.
– Dużo pracujemy nad tym, żeby nie tracić koncentracji w trakcie meczu. Tu ani przez moment nie podałyśmy im ręki, dzięki czemu wygrałyśmy szybko i pewnie – mówiła libero Grupy Azoty Chemika Paulina Maj-Erwardt. Co ciekawe, zawodniczki Chemika twierdzą, że w obecnej, bardzo wysokiej dyspozycji, pomogła im porażka w lidze z Developresem.
– Jestem o tym przekonana, to był taki prztyczek w nos, który nauczył nas walki do końca – dodała najlepsza na boisku w meczu z ŁKS Commercecon środkowa polickiej drużyna Iga Wasilewska.
Łodzianki długo po ostatnim gwizdku siedziały na boisku. – Jest mi przykro i wstyd, bo walka o awans do turnieju finałowego Pucharu Polski nie powinna tak wyglądać – mówiła przyjmująca łódzkiej drużyny Aleksandra Wójcik. W trzech setach mistrzynie Polski zdobyły zaledwie 45 małych punktów.
W półfinale w Nysie Grupa Azoty Chemik Police zagra z pierwszoligowym MKS SAN-Pajda Jarosław. Zawodniczki z Jarosławia sensacyjnie po tie-breaku wyeliminowały wicemistrzynie Polski z Grota Budowlanych Łódź. Dwa lata temu podobną sensację sprawiły – wtedy też pierwszoligowe – siatkarki Radomki Radom, które ograły wielkiego Chemika. Teraz kaliber niespodzianki jest trochę mniejszy, ale niewiele.
W drugim półfinale zmierzą się DPD Legionovia Legionowo, która w trzech setach wygrała w Nowym Dworze Mazowieckim z zespołem NOSiR i Developres SkyRes Rzeszów. Rzeszowianki w trzech szybkich setach odprawiły BKS Stal Bielsko-Biała.
– Fajna impreza i fajne trofeum do wygrania. Nikogo nie zamierzamy lekceważyć, a Legionovia potrafi dobrze grać w siatkówkę – mówiła środkowa Developresu Zuzanna Efimienko-Młotkowska.
– Od jutra zaczynamy ciężko pracować, żeby być jak najmocniejszymi w Nysie – dodał trener rzeszowianek Stephane Antiga.
Turniej finałowy w Nysie odbędzie się 7 i 8 marca. Sprzedaż biletów już się rozpoczęła w portalu eBilet.pl. Ceny biletów zaczynają się już od 20 złotych!
Powrót do listy