Trzy zwycięstwa nad Igor Gorgonzolą Novarą pozwoliły Joannie Wołosz sięgnąć drugi raz z rzędu po mistrzostwo Włoch. Polska rozgrywająca w tym sezonie była jedną z kluczowych zawodniczek Imoco Volley Conegliano. 

Podobnie jak w polskiej ekstraklasie, tak i we włoskiej Serie A mistrz kraju musi wygrać trzy spotkania finałowe. Dwa pierwsze mecze Imoco Volley Conegliano wygrało dość łatwo, dwukrotnie pokonując Igor Gorgonozlę Novarę w trzech setach. Ostatnie spotkanie przyniosło jednak znacznie więcej emocji, a "Pantery" potrzebowały aż pięciu partii, by przesądzić o losach mistrzowskiego tytułu. 

Początek meczu nie zapowiadał aż takich wrażeń. Mimo, że po dwóch setach na tablicy wyników widniał remis 1:1, to trzecia partia padła łupem zespołu z Conegliano, który wygrał wysoko 25:11. Tym samym do zdobycia tytułu potrzebował zaledwie jednego seta. Wtedy jednak w szeregach Igor Gorgonzoli Novary zaczęła punktować Paola Egonu, która umiejętnie wykorzystała przestoje w grze rywalek i poważnie zagroziła wynikowi spotkania. Ostatecznie, zwycięzcę musiał wyłonić tie-break, w którym więcej koncentracji zachowała ekipa Joanny Wołosz. 

Dla polskiej rozgrywającej było to drugie z rzędu mistrzostwo Włoch, dla Imoco Volley Conegliano - trzecie. W tym sezonie "Pantery" sięgnęły jeszcze po Puchar kraju, a 18 maja w Berlinie staną przed szansą wywalczenia złotych medali Ligi Mistrzyń. W finale europejskich rozgrywek po raz kolejny zmierzą się z zespołem z Novary. 

Przypominamy, że w tym sezonie nasza utytułowana rozgrywająca wraca do reprezentacji narodowej! Poza rozgrywkami VNL w Opolu, polscy kibice będą mieli okazję by zobaczyć Joannę Wołosz także podczas mistrzostw Europy siatkarek rozgrywanymi w Łodzi. Czempionat w Polsce rozpocznie się 23 sierpnia i potrwa do 4 września. Bilety na wydarzenie można kupić tutaj