Przerwa między sezonami to jak zwykle zmiany w kadrze zespołu. To czas pożegnań, podziękowań, ale i czas powitań, bo przecież w miejsce odchodzących siatkarek przychodzą kolejne, które będą reprezentować bielskie barwy w następnym sezonie. Negocjacje z siatkarkami po tym sezonie były bardzo ciekawe, bo z jednej strony dobre wyniki i gra BKS PROFI CREDIT powodowały duże zainteresowanie bielskimi siatkarkami ze strony innych klubów, ale z drugiej coraz więcej zawodniczek widząc potencjał klubu i zespołu wyrażało ochotę do gry w barwach BKS PROFI CREDIT w następnym sezonie.

- Dobre występy w minionym sezonie spowodowały bardzo duże zainteresowanie innych klubów naszymi zawodniczkami. Praktycznie każda zawodniczka dostała oferty konkurencyjne. Bardzo długo walczyliśmy o utrzymanie składu w jak najmniej zmienionym stanie, jednak w kilku przypadkach musieliśmy zderzyć się z barierami finansowymi. Wszystkim siatkarkom, które odchodzą z naszego klubu dziękujemy za grę i emocje, których doświadczaliśmy w tym sezonie. Nie mówimy im „żegnajcie”, ale „do zobaczenia”, bo liczymy na ich powrót w przyszłości. Wierzymy, że zawodniczki, które pojawią się w miejsce odchodzących, co najmniej utrzymają poziom sportowy z ubiegłego sezonu – mówi Jacek Zięba – Członek Zarządu Bialskiego Klubu Sportowego S.A.

W najbliższych tygodniach będziemy prezentować zawodniczki, które w sezonie 2019/2020 będą częścią BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała. Dziś natomiast żegnamy te, które z bialskiego klubu odchodzą!

Od kilku tygodni wiadomo, że w sezonie 2019/2020 w BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała nie zobaczymy już Katarzyny Koniecznej, która postanowiła zakończyć karierę sportową. W 24 meczach w zakończonym sezonie bielska atakująca zdobyła łącznie 238 punktów (197 atakiem, 26 zagrywką i 15 blokiem). - Grałam w BKS PROFI CREDIT dwa lata. To były niby tylko dwa lata, ale aż dwa sezony emocji, wzlotów i upadków, nauki ale i dawania przykładu, zawiązywania nowych znajomości, ale i rozstań. To był dla mnie piękny, bardzo wartościowy czas. Dziękuję klubowi za możliwość reprezentowania barw klubu i doświadczenia tylu wrażeń oraz za opiekę i organizację od A do Z. Trenerom za cierpliwość i okazane wsparcie na co dzień. Zespołowi za fantastyczną atmosferę na treningach, za wolę walki i zaraźliwy entuzjazm. Kibicom za to, że grając w Bielsku-Białej naprawdę czułyśmy, że gramy u siebie. Dziękuję także Miastu za to, że dba o siatkówkę, dzięki czemu wiele zawodniczek choć przez chwilę może poczuć się w stolicy Podbeskidzia jak w domu. Będę z pewnością kibicem BKS w przyszłości – mówi była już kapitan bielskich siatkarek Katarzyna Konieczna.

W kolejnym sezonie czerwono-żółto-zielonych barw nie będzie już broniła druga z bielskich atakujących – Magda Jagodzińska. Popularna „Jadzia” w BKS PROFI CREDIT zagrała 20 meczów zdobywając łącznie 56 punktów (37 atakiem, 13 blokiem i 6 zagrywką). - Dziękuję za cały ten sezon – mówi Magda na zakończenie swojej przygody w Bielsku-Białej.

Z bialskim klubem żegna się również środkowa Nina Herelova. Reprezentantka Słowacji rozegrała w BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała 25 spotkań zdobywając 221 punktów (149 atakiem, 51 blokiem i 21 zagrywką). - Dziękuję prezesom, trenerom i całemu zespołowi za to, że miałam okazję grać w BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała. Bardzo dziękuję także kibicom za świetny doping. Życzę powodzenia w następnym sezonie. Oby ten następny był jeszcze lepszy niż ten ostatni – mówi Nina.

Oferty innych klubów wybrały także reprezentantki Polski: Julia Nowicka, Paulina Maj-Erwardt i Emilia Mucha.

Młoda rozgrywająca spędziła w Bielsku-Białej dwa sezony. W drugim była podstawową zawodniczką bielskiego zespołu. W sezonie 2018/2019 wystąpiła w 25 meczach zdobywając 115 punktów (63 atakiem, 30 blokiem i 22 zagrywką). - Cieszę się, że w swoich pierwszych dwóch latach w seniorskiej karierze trafiłam do BKS PROFI CREDIT. Dziękuję bardzo wszystkim, którzy dali mi szansę i zaufali już po roku, stawiając w roli pierwszej rozgrywającej. Wiem, że nie każdy ma taką szansę. Pragnę również podziękować wszystkim kibicom, ludziom zaangażowanym w klubie, dziewczynom z drużyny i sztabowi za świetną atmosferę. Do zobaczenia! - mówi Julia.

Dla Pauliny Maj-Erwardt sezon 2018/2019 spędzony w BKS PROFI CREDIT był powrotem do bialskiego klubu po 10 latach. Dobra gra Pauliny została zauważona przez trenera reprezentacji Jacka Nawrockiego, który powołał bielską libero do kadry. W niej Paulina kontynuuje świetną grę i to również dzięki jej dobrej postawie Polki wygrały turniej w Montreux oraz dwa mecze Siatkarskiej Ligi Narodów. W ostatnim sezonie Paulina Maj-Erwardt zagrała we wszystkich 26 meczach notując przyjęcie na poziomie 49%. - Chciałabym podziękować za sezon 2018/2019 rozegrany w barwach BKS PROFI CREDIT. Dziękuję Prezesom za umożliwienie mi spokojnego powrotu po urlopie macierzyńskim. Trenerowi i sztabowi za cierpliwość do mnie, dużo pozytywnej energii i wsparcie w trudnych momentach. Eluni za pomoc fizyczną, ale przede wszystkim mentalną. Moim kochanym koleżankom z boiska, z którymi stworzyłyśmy fajną grupę, która się szanowała, uzupełniała i ciężko pracowała każdego dnia na to, aby się doskonalić. Dzięki Wam po raz kolejny mogę cieszyć się z gry. Dziękuję pracownikom klubu i wolontariuszom za dopinanie wszystkiego na ostatni guzik. Pani Wioli, Adrianowi, Maurycemu, Oli, Marioli, że zawsze mogłam na Was liczyć i nigdy się na Was nie zawiodłam. No i dzięki, że jakoś ze mną wytrzymaliście ;). Dziękuję Kibicom! Mam nadzieję, że pokazałyśmy Wam jak jesteście ważni dla nas i dla klubu. Wasze wsparcie dodaje skrzydeł, jesteście siódmym zawodnikiem! Wspaniale jest dzielić się z Wami tymi emocjami, które są na boisku. Bądźcie zawsze blisko, bo ta świadomość to coś bezcennego. Moja decyzja o zmianie barw klubowych nie była łatwa. W Bielsku-Białej czuję się jak w domu, a Wy wszyscy sprawiliście, że powrót tutaj, po kilku latach był wspaniały. Trzymam kciuki, aby przyszły sezon był dla bialskiego klubu jeszcze lepszy i żeby wszyscy byli zadowoleni z sezonu, jak to miało miejsce w tym roku. Dziękuję jeszcze raz i do zobaczenia na parkiecie ;) - mówi Paulina Maj-Erwardt.

Siatkarką z najdłuższym stażem w BKS PROFI CREDIT, która żegna się z bialskim klubem jest Emilia Mucha, która w Bielsku-Białej pojawiła się w 2015 roku. W zakończonym sezonie zagrała w 26 meczach zdobywając 346 punktów (280 atakiem, 35 blokiem i 31 zagrywką). - Przede wszystkim chciałabym podziękować prezesom za daną mi szansę cztery lata temu, za szczerą rozmowę i za wsparcie, na które mogłam liczyć. Dziękuję też trenerom, z którymi pracowałam, którzy włożyli swoją pracę i zaangażowanie w to, bym była lepszą siatkarką. Dziękuję również koleżankom, z którymi grałam w klubie, pracownikom klubu, którzy zawsze służyli pomocą i kibicom, którzy wspierali i byli razem z drużyną. Z Bielska-Białej zabieram wspomnienia i chwile na resztę mojego życia, które zostaną mi w głowie na długo. Dziękuję! – mówi Emilia Mucha.

W BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała w przyszłym sezonie nie zobaczymy też Dominiki Kozyry. Dla młodej przyjmującej był to pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. Debiut został zaliczony, bowiem Dominika wystąpiła w 8 spotkaniach, jednak na swój pierwszy punkt będzie musiała poczekać przynajmniej do przyszłego sezonu. - Mój pierwszy sezon zawodowej siatkówki dobiegł końca. Były wzloty i upadki, ale jako drużyna zawsze dawałyśmy radę. Jestem zadowolona, że trafiłam właśnie do BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała, gdzie mogłam bardzo dużo nauczyć się od starszych, doświadczonych koleżanek. Dziękuję wszystkim za ten wspólny sezon – mówi Dominika.

Kasi, Magdzie, Dominice, Ninie, Julii, Paulinie i Emilii klub dziękuje za reprezentowanie barw BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała i życzy powodzenia w dalszym życiu zawodowym i prywatnym. Do zobaczenia w przyszłym sezonie!