Założenia taktyczne już ustalone
Jako ostatnie na parkiet w pierwszej kolejce PlusLigi Kobiet wyjdą zespoły Enionu Energii MKS Dąbrowa Górnica i Gwardii Wrocław. Po przedsezonowych zapowiedziach faworytem wydaje się być drużyna z Dąbrowy, jednak siatkarki i sztab szkoleniowy jest ostrożny z ferowaniem wyniku i jak zgodnie mówią wolą dmuchać na zimne.
- Już nie raz było tak, że faworyt tracił punkty. To dopiero początek sezonu, każdy chce się pokazać. Podchodzimy do tego spotkania spokojnie, na pewno Gwardii nie lekceważymy - mówi drugi trener MKS Leszek Rus. - Mamy już ustalone założenia taktyczne na to spotkanie, jesteśmy także po prezentacji wideo meczów Gwardii. Cierpliwie czekamy na to spotkanie. Do dyspozycji trenera Waldemara Kawki są wszystkie zawodniczki, oprócz Marzeny Wilczyńskiej.
- Marzenka jest po artroskopii kolana i przez najbliższe dwa miesiące na pewno nam nie pomoże - wyjaśnia drugi trener. - Teraz musi przejść rehabilitację i wtedy zobaczymy co z jej kolanem będzie. Do gry przeciwko Gwardii pali się natomiast Marta Haładyn, która w poprzednim sezonie broniła barw wrocławskiej drużyny. W meczach sparingowych 21-letnia rozgrywająca spisywała się bardzo dobrze, jednak póki co tą pozycję niepodzielnie w MKS okupuje jeszcze Magdalena Śliwa. - Marta z pewnością chciałaby się pokazać na parkiecie w tym meczu. Skład jednak poznamy dopiero przed spotkaniem. Decydować będzie dyspozycja dnia - uważa trener Rus.
Mecz w Dąbrowie Górniczej będzie zamykał pierwszą kolejkę. - Na razie wyniki nikogo nie zaskoczyły - twierdzi drugi szkoleniowiec MKS. - No, może poza meczem w Bydgoszczy. Zespół Z Białegostoku jest jednak bez rozgrywającej. Na pewno to spotkanie dokładnie prześledzimy, wszak w następnej kolejce zagramy właśnie z akademiczkami z Białegostoku. Zwycięstwo Piły potwierdza, że z tą drużyna też trzeba będzie się liczyć.
Wrocławianki jak do tej pory nie wygrały jeszcze w Dąbrowie Górniczej i trudno im będzie tą statystykę poprawić. W ostatnich meczach poprzedniego sezonu, którego stawką było piąte miejsce w lidze MKS pokonał Gwardię u siebie dwa razy po 3:0.