Zadecydują środkowe
W pierwszym tegorocznym meczu rozegranym we własnej hali siatkarki SSK Calisia Kalisz podejmować będą Pronar Zeto Astwa AZS Białystok. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30.
Oba zespoły rywalizowały w tym tygodniu w meczach Pucharu Polski, ale tylko podopieczne trenera Dariusza Luksa mogły cieszyć się z wygranej na wyjeździe z TPS Rumia. Po tym spotkaniu białostoczanki udały się do Kępna, gdzie w tamtejszej hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przygotowują się do sobotniego meczu w Kaliszu.
Nie powiódł się natomiast pucharowy wyjazd zespołu Mariusza Pieczonki do Wrocławia. Porażka 0:3 z Gwardią i kontuzja Eweliny Toborek to bilans występu Calisii w tej konfrontacji.
- Jedna z ostatnich akcji pucharowego spotkania we Wrocławiu zakończyła się pechowo dla Eweliny, dlatego nie mogę liczyć na jej występ w sobotnim meczu - powiedział Mariusz Pieczonka, trener SSK Calisia Kalisz. - Problemy z kolanem są na tyle poważne, że czeka ją dłuższa przerwa. Wracając do wtorkowego spotkania Pucharu Polski, sądzę, że wynik ten nie będzie miał wpływu na losy konfrontacji z Pronarem Białystok. Rzeczywiście, wiele do życzenia pozostawiała obrona i rozegranie, wszystko nam uciekało, ale duży wpływ na to miał fakt zbyt małej częstotliwości treningów, spowodowany przerwą świąteczną i udziałem dwóch naszych siatkarek w meczu Północ-Południe. A godziny treningu przekładają się na wynik i tego nie da się oszukać.
Pomimo porażki we Wrocławiu i kontuzji Eweliny Toborek, która cały poprzedni sezon występowała właśnie w Gwardii, kaliski szkoleniowiec jest optymistą przed sobotnim meczem.
- To dla nas bardzo ważne spotkanie i będziemy walczyć o zwycięstwo - stwierdził. - W poprzedniej rundzie w Białymstoku zagraliśmy dobry, pięciosetowy mecz. Wierzę, że również przed własną publicznością pokażemy sporo ciekawej siatkówki i zrewanżujemy się za październikową porażkę. Duże znaczenie dla losów meczu będą miały środkowe, a na tej pozycji lepsze są przeciwniczki. Jednak nadrobiliśmy już zaległości treningowe i nasze siatkarki w pełni zmobilizowane przystąpią do kolejnego spotkania.