Z mistrzyniami w nowej hali
O pierwsze w roku 2014 punkty w ORLEN Lidze siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała powalczą w innych warunkach. Po przenosinach do hali pod Dębowcem zmierzą się z Atomem Treflem Sopot, w bardzo interesująco zapowiadającej się konfrontacji.
Środowy mecz będzie starciem zespołów, które zaliczają się do grona czołówki ORLEN Ligi i mają nadzieję na uzyskanie, jak najlepszej pozycji wyjściowej przed rundą play-off. Obecnie więcej powodów do radości mają siatkarki Atomu Trefla, które zgromadziły pięć punktów więcej. I choć wydaje się, że taka tendencja może się utrzymać, to jednak zwycięstwo gospodyń będzie jasnym sygnałem, iż rywalizacja w sezonie zasadniczym potrwa do samego końca.
Na finiszu ubiegłego roku siatkarki prowadzone przez trenera Mirosława Zawieracza pożegnały się z własną halą. Zamiast przy Rychlińskiego, teraz widowiska z udziałem siatkarek gościć będą w nowoczesnym obiekcie pod Dębowcem, gdzie swoje ligowe mecze rozgrywają już siatkarze BBTS-u. Od kilku tygodniu z „nowym” zapoznają się same zawodniczki. Obaw oczywiście nie brakuje, ale przecież i tak najważniejszy czynnik to czysto sportowa i mentalna dyspozycja obu ekip w dniu meczu.
Nastroje w Bielsku-Białej pozytywne. Zdrowie pozwoliło wszystkim zawodniczkom w pełni zapału rozpocząć przygotowania jeszcze w okresie świątecznym, a niczym „światełko w tunelu” był i turniej noworoczny w Krośnie, w którym bielszczanki z powodzeniem toczyły boje z zespołami z Wrocławia i Muszyny. Z pewną dozą przewidywalności można zatem zakładać, że miejscowe będą choć w niewielkim stopniu w meczowym rytmie. A sopocianki? Część z nich przebywała na reprezentacyjnych wyjazdach. Klęski doznały trzy kadrowiczki Atomu Trefla – Mariola Zenik, Izabela Bełcik i Klaudia Kaczorowska, cieszyła się za to ich koleżanka klubowa, Belgijka Charlotte Leys. Mistrzyniom z poprzedniego sezonu trudniej będzie z całą pewnością powrócić do ligowej rzeczywistości. A w rozgrywkach 2013/2014 przegrywały trzykrotnie, za każdym razem na wyjeździe...
W Sopocie mecz miał wyrównany przebieg, ale to Atom Trefl wygrał bez straty seta. Dla bielszczanek okazja do rewanżu. Spodziewać można się dużej liczby kibiców. Bo raz, że to swego rodzaju nowość w ostatnich latach, dwa – w Bielsku-Białej – w ramach siatkarskiej promocji – drużyny BKS-u Aluprof i BBTS-u oglądać można na żywo za wyjątkowo atrakcyjną cenę. Z biletem na wtorkową potyczkę bielskich siatkarzy z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, środowe spotkanie z mistrzyniami to koszt rzędu zaledwie 5 złotych! Początek meczu 13. kolejki ORLEN Ligi o godzinie 18:00.