Wyjdą na parkiet skoncentrowane
W poniedziałek i wtorek w pierwszej rundzie play off siatkarki Enionu Energii MKS Dąbrowa Górnicza zmierzą się z Pronarem Zeto Astwa AZS Białystok.
Ostatni mecz siatkarki z Dąbrowy Górniczej rozegrały pod koniec marca w półfinale Pucharu Polski, przegrywając z Muszynianką Muszyna. Wcześniej w ligowych rozgrywkach podopiecznym Waldemara Kawki też się nie wiodło.
Ostatni raz zespól Enionu Energii MKS cieszył się ze zwycięstwa 6 lutego, kiedy wygrały z mistrzyniami Polski z Muszyny 3:2.- To rzeczywiście szmat czasu i myślę, że dziewczyny już zapomniały o tych niepowodzeniach - uważa szkoleniowiec zespołu z Dąbrowy Górniczej. - Przed nami teraz walka z akademiczkami z Białegostoku. Przed sezonem zespół ten wymieniany był w gronie potencjalnych spadkowiczów, tymczasem AZS wyprzedził aż cztery drużyny i zajął szóste miejsce. To ciekawa drużyna i grając z nią trzeba być cały czas skoncentrowanym.
W ramach przygotowań do meczu z AZS dąbrowianki rozegrały dwa spotkania z BKS Aluprof Bielsko-Biała. Obaj trenerzy umówili się, że spotkania będą składać się z czterech setów,. Dwukrotnie padł wynik 2:2.
- To były pożyteczne sprawdziany, mieliśmy okazję przetestować kilka wariantów i rozwiązań grając z dobrym, wymagającym rywalem - dodaje trener Kawka. - Naszym celem przed sezonem był awans do czwórki i jesteśmy blisko zrealizowania tego planu.
Trenera cieszy fakt, że wszystkie zawodniczki są zdrowe, ostro trenują nie mogą już doczekać się meczu z akademiczkami.- Długo już nie grałyśmy, ale mam nadzieję, że nie wpłynie to ujemnie na naszą formę - uważa Ewelina Sieczka. - Na pewno nie zlekceważymy rywalek, wyjdziemy z postanowieniem wygrania obu spotkań u siebie.
Przed meczem minuta ciszy uczczona zostanie pamięć ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu po Smoleńskiem. Siatkarki MKS wystąpią w tym spotkaniu z czarnymi opaskami.
Mecze Enionu Energii MKS Dąbrowa Górnicza z Pronarem Zeto Astwa AZS Białystok w poniedziałek i wtorek o godzinie 18.