Wszyscy przyjechali do Ostrowca Świętokrzyskiego wygrywać
W sobotę i niedzielę w Ostrowcu Świętokrzyskim rozegrany zostanie Enea Cup 2014 Finał Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet. O trofeum, poza jego obrońcą Tauronem Banimexem MKS-em Dąbrową Górniczą, zagrają zespoły - BKS-u Aluprofu Bielsko-Biała, Chemika Police oraz Polskiego Cukru Muszynianki Fakro Banku BPS Muszyna.
W stawce nie ma Impelu Wrocław i mistrza ORLEN Ligi Atomu Trefla Sopot. Ten ostatni zespół został wyeliminowany przez siatkarki z Muszyny. - Po porażce u nas rewanż miał być formalnością dla Atomu. Wyszło zupełnie odwrotnie. W Ostrowcu Świętokrzyskim nie jesteśmy faworytami, ale każdy z uczestników ma swoje szanse. Wszyscy przyjechali tutaj wygrywać. Mój zespół nie czuje się gorszy, choć trzeba przyznać, że w jutrzejszej konfrontacji z Dąbrową Górniczą faworytami nie jesteśmy - powiedział trener siatkarek z Muszyny, Bogdan Serwiński.
Muszyński szkoleniowiec podkreślił, że po słabszym początku sezonu Tauron Banimex MKS "wrócił na swoje dobre, pozytywne tory gry." - Jest typowany w gronie kandydatów do medali - powiedział trener Polskiego Cukru Muszynianki Fakro Banku BPS.
Tauron Banimex MKS broni trofeum. W 1/4 finału wyeliminował Impel Wrocław. - To nie była niespodzianka. Zagrały dwie równe drużyny, któraś musiała przegrać - powiedział.
Piątkowa konferencja prasowa przed Enea Cup 2014 Finałem Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet odbyła się z udziałem władz miasta i starostwa. - Witam bardzo serdecznie wszystkich uczestników i gości rywalizacji. Jestem przekonany, że zobaczymy bardzo dużo dobrej siatkówki. Wierzę, że za rok wspomniane kluby będą częściej grać w naszym mieście. Życzę wszystkim, żebyście chcieli tutaj wracać – powiedział Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego, Jarosław Wilczyński. W swoich słowach nawiązał on do bardzo dobrej postawy miejscowego AZS WSBiP KSZO, który bez porażki wygrał rywalizację w fazie zasadniczej I ligi siatkarek i pewnie zmierza po awans do ORLEN Ligi.
Wiceprezes Zarządu Profesjonalnej Piłki Siatkowej Jan Zaremba podkreślił, że dzięki patronującej Pucharowi Polski firmie Enea „turniej może zostać rozegrany na bardzo wysokim poziomie, a zdobywca trofeum otrzyma nagrodę w wysokości 100 tysięcy złotych.”
Dla zawodniczki, która zostanie uznana MVP Enea Cup 2014 Finału Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet przewidziano premię w wysokości 10 tysięcy złotych. Siatkarki najlepsze indywidualnie w poszczególnych kategoriach otrzymają po pięć tysięcy złotych.
- Dziękuję władzom miasta za bardzo serdeczne i profesjonalne podejście do organizacji turnieju. Uczestniczące kluby gwarantują wysoki poziom rywalizacji – powiedział Jan Zaremba.
Dyrektor ORLEN Ligi Jacek Kasprzyk życzył zespołom udanych spotkań, a kibicom wielu emocji.