Wiktoria Kowalska w Developresie BELLA DOLINA Rzeszów
Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z siatkówką? Był to wpływ otoczenia, czy zwykły przypadek?
Wiktoria Kowalska: Moja przygoda zaczęła się od meczu Reprezentacji Polski Mężczyzn, który oglądałam w telewizji z moją mamą. Powiedziałam, że bardzo chciałabym grać tak jak oni. Mama zapisała mnie do szkolnej drużyny, byłam jeszcze niska w porównaniu do innych dziewczyn, ale nie brakowało mi zapału i zaciętości w trenowaniu. Jeździłam z drużyną szkolną na wiele zawodów i na jednym z nich poznałam trenera z Ateny Warszawa, który wręczył mi ulotkę i zaprosił do grania w klubie.
Kogo znasz z obecnych zawodniczek rzeszowskiego klubu i czy miałaś okazje grać z którąś z nich w jednej drużynie?
Oczywiście wszystkie zawodniczki kojarzę, natomiast osobiście znam Kasie Wenerską i Magdę Jurczyk, bo miałam okazję i przyjemność grać z nimi w drużynie Jokera Świecie. Bardzo się cieszę, że ponownie się zobaczymy i będziemy razem trenować.
Co skłoniło Cię do tego, aby przyjąć propozycję dołączenia do drużyny Rysic?
Przede wszystkim ogromna możliwość rozwoju. Trenowanie i granie z takim zawodniczkami będzie dla mnie cennym doświadczeniem, a pomoc sztabu szkoleniowego z pewnością wpłynie na mój rozwój. Kolejnym wielkim atutem jest gra na arenie międzynarodowej. Ciężko też podać mi jedną myśl, bo było ich sporo. Na pewno wielkie wyróżnienie i szczęście. Myślę, że również duża ekscytacja oraz zaszczyt, że będę miała możliwość trenowania pod czujnym okiem Stephana Antigi."
Jakie masz nastawienie na nadchodzący sezon?
Pozytywne nastawienie to podstawa. Do kolejnego sezonu podchodzę z ogromnym zapałem i chęcią zdobywania doświadczenia, ale też jednocześnie z pokorą. Chce dać z siebie 200 procent, aby razem z drużyną zdobyć najwyższe cele sportowe.
Co sądzisz o możliwościach zespołu?
Sądzę, że ta drużyna ma wielki potencjał, co już udowodniła w poprzednich sezonach. Uważam, że zdecydowanie może wygrywać najwyższe trofea w nadchodzącym sezonie, a ja będę się starała w tym pomóc.
Od miesiąca mieszkasz w Rzeszowie. Czy zdążyłaś poznać miasto?
Nie zdążyłam jeszcze za wiele zobaczyć. Byłam na słynnych rzeszowskich bulwarach z pieskiem oraz na rynku. Na pewno z biegiem czasu będę poznawała miasto dokładniej.
Czy rozpoczęłaś już indywidualne przygotowania do nowego sezonu?
Przygotowania indywidualne realizuje już od dawna, najpierw swoje, a od początku czerwca dostałam plan od trenera przygotowania fizycznego - Artura Płonki, który skrupulatnie realizuje.
Co robisz w wolnym czasie?
Czytam książki, gotuje, lubię spacery oraz dobre kino. Wolny czas przede wszystkim spędzam z najbliższymi oraz z moim psem.
Wiktoria Kowalska
Data urodzenia: 18.04.1999
Specjalność: Atakująca
Wzrost:183
Zasięg z wyskoku do ataku: 305
Poprzednia drużyna: Roleski Grupa Azoty ANS Tarnów