Wielu ludzi trzyma za nas kciuki, a my nie chcemy ich rozczarować!
Olivia Różański w rozmowie z klubowym portalem opowiada m.in. o grze w reprezentacji Polski i składzie BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała.
Za Tobą kilka tygodni treningów i meczów w reprezentacji Polski. Czujesz już zmęczenie treningami i podróżami?
Tak. Myślę, że da się odczuć to zmęczenie zarówno treningami i meczami, ale przede wszystkim podróżami. W krótkim czasie przecież podróżowałyśmy z Polski do Chin, później do Korei, powrót do Polski, a teraz znów z Polski do Chin na Final Six. Zmiana czasu też na nas wpływa i pogłębia nasze zmęczenie.
Choć to dla Ciebie pierwszy tak długi sezon reprezentacyjny to masz obok siebie np. Julię Nowicką, z która znasz się już kilka lat. Chyba łatwiej znosić tak długi czas z daleka od domu, kiedy jest się z kimś, kogo tak dobrze się zna.
To prawda. Mam obok siebie Julkę i jest to dla mnie plus, bo dobrze się znamy. Są jednak także inne osoby, które znam i z którymi utrzymuję kontakt. Jest to na pewno bardzo pozytywne, że jestem tutaj na kadrze z osobami, na które mogę liczyć, z którymi mogę normalnie porozmawiać, ale też wspólnie trenować i się rozwijać.
Kilka krajów w tym sezonie już odwiedziłyście: np. Holandia, Belgia, Chiny, Korea Południowa. W którym z nich czułaś się najlepiej? Czy coś Cię w tych krajach urzekło?
Rzeczywiście kilka krajów zwiedziłam, ale najbardziej podobała mi się Korea Południowa. Chyba ze względu na miejsce, w którym się znajdowałyśmy. Miałyśmy tam morze i ogólnie było pięknie. Można było też zobaczyć, jak ludzie żyją w tym kraju. To było chyba jedno z najlepszych miejsc, w których ostatnio byłam. W Chinach też jest fajnie, bo zawsze chciałam tu przyjechać, zobaczyć jak ludzie tutaj żyją i jaką mają mentalność. Czy coś mnie w tych krajach urzekło? Chyba nie. Fajnie było to wszystko zobaczyć i tyle. Na pewno jednak nie chciałabym mieszkać w Azji, bo ciężko się tu dogadać po angielsku, jest inne jedzenie i kultura, która nie do końca mi odpowiadają.
W tym sezonie reprezentacyjnym swoimi meczami dałyście kibicom wiele radości. Czy Wy także jesteście zadowolone z gry i wyników?
Jesteśmy bardzo zadowolone z naszych wyników i z tego jak gramy i jak się rozwijamy z każdym meczem i treningiem. Widzimy, że idziemy do przodu, że wygrywamy mecze i że pokazujemy, że stać nas na wiele. Weszliśmy do Final Six i wierzę w to, że jeszcze dużo dobrego się wydarzy. Wielu ludzi trzyma za nas kciuki, a my nie chcemy ich rozczarować, dlatego myślę, że wciąż będziemy wykonywać dobrą robotę i nadal będzie to wyglądać tak samo dobrze.
Przed nami jeszcze sporo emocji, jeśli chodzi o reprezentację Polski. Z jakimi nadziejami przystąpicie do Final Six w Chinach?
Próbujemy się skupić na treningach, nad tym, żeby robić wszystko dokładniej i na każdym treningu się rozwijać. Co będzie nie wiemy. Myślimy więc o najbliższym meczu, by zagrać w nim jak najlepiej. A co z tego wyjdzie to zobaczymy. Liczymy się z tym, że będzie to ciężki turniej. My damy z siebie wszystko. Będziemy się bić o każdą piłkę i to chyba jest najważniejsze.
A cel Olivii Różański na ten sezon reprezentacyjny?
Przede wszystkim chcę się rozwijać i nabierać doświadczenia. Chcę być lepszą zawodniczką, więc biorę przykład ze starszych koleżanek. Chciałabym tez pomóc drużynie za każdym razem, gdy wchodzę na boisko.
BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała ogłosił już skład na sezon 2019/2020. Co o nim powiesz?
Widziałam, że skład został już ogłoszony. Prawdę mówiąc wiedziałam już o nim wcześniej i myślę, że jest bardzo interesujący. Jest dużo nowych dziewczyn. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie przynosił wiele pozytywnych niespodzianek i wszystko będzie szło po naszej myśli. Mam nadzieję, że dostarczymy kibicom wielu pozytywnych emocji. Wszystkich kibiców chcę też serdecznie pozdrowić. Trzymajcie za nas kciuki!