Wicemistrz ORLEN Ligi potrenuje z mistrzem Włoch
Po pierwszym meczu ORLEN Ligi Impel Wrocław pojedzie na obóz do Włoch, gdzie trenować będzie z Piacenzą, aktualnymi mistrzyniami kraju - zdradził trener wicemistrzyń kraju Tore Aleksandersen. Wrocławianki wkrótce będą miały pierwszy tydzień treningów za sobą. Właściwie cały okres przygotowawczy - aż do pierwszego meczu w ekstraklasie - spędzą w stolicy Dolnego Śląska.
- Na miejscu mamy wszystko, czego nam potrzeba - zaczynając od siłowni, a kończąć na wszelkim sprzęcie. Nie lubię dużo się przemieszczać podczas przygotowań, bo sezon jest długi i będziemy w trakcie sporo podróżować - wyjaśnia trener Tore Aleksandersen, który zdradza, że Impel pojedzie trenować do Włoch.
- Myśleliśmy żeby jechać do Japonii, ale jednak pojedziemy do Włoch trenować z Piacenzą. Dopiero jednak po pierwszej ligowej kolejce, bo nasz drugi mecz - z Policami - zostanie przełożony na późniejszy termin. Mistrzynie Polski będą miały bowiem cztery zawodniczki na mistrzostwach świata - wyjaśnia Norweg. Piacenza jest mistrzem Włoch.
Szkoleniowiec srebrnych medalistek ORLEN Ligi przyznaje, że nie mógł się już doczekać rozpoczęcia przygotowań.
- Oczywiście dobrze trochę odpocząć, ale z niecierpliwością czekałem na rozpoczęcie naszych przygotowań. Mamy w tym roku bardzo ciekawę grupę siatkarek, które mogą być razem naprawdę dobre jako drużyna. Na dodatek inaczej niż ostatnio od początku mamy do dyspozycji właściwie wszystkie dziewczyny - zauważa. - Oczywiście przygotowania zaczęliśmy od zajęć fizycznych, potem będziemy się stopniowo przestawiać na treningi techniczne a także taktyczne - dodaje.
Pytany o debiut Impel Wrocław w Lidze Mistrzyń Tore Aleksandersen stwierdził, że jeszcze o tym nie myśli.
- Na tym etapie myślimy o całym sezonie. Oczywiście to świetnie grać w Lidze Mistrzyń. Chcemy uzyskać w tych rozgrywkach jak najlepszy wynik. Mamy jednak ekstremalnie silną grupę, w której czekają nas trudne, ale też ważne dla nas mecze. Nie mamy ambicji wygrać w tym sezonie całego turnieju. Chcemy jednak podnosić swój poziom, grać dobrze, a jeśli tak będzie, to wierzę, że możemy pokonać każdego. Wtedy awansujemy z pewnością do kolejnej rundy. Chcemy się rozwijać krok po kroku - kończy nasz szkoleniowiec.