WGP: Polska - Kuba 3:0
Polska pokonała Kubę 3:0 (25:21, 26:24, 25:12) w pierwszym meczu II turnieju World Grand Prix 2014, który jest rozgrywany w Trujillo. W sobotę biało-czerwone zmierzą się z Portoryko (Polsat Sport, godz. 22.40 czasu polskiego).
Początek pierwszej partii należał do zawodniczek z Kuby. Dobre zagrywki Teresy Melisy Abren Vargas dały Kubankom prowadzenie na czasie (8:4). Polki miały natomiast problem z dokładnym przyjęciem zagrywki, a także ze skończeniem akcji w pierwszym tempie. Na drugiej przerwie technicznej drużyna z Kuby utrzymała czteropunktowe prowadzenie (16:12). Chwilę przed pauzą Malwina Smarzek posłała piłkę w aut. W takiej sytuacji Piotr Makowski zdecydował się na zmianę. Na boisku pojawiła się Katarzyna Zaroślińska i Klaudia Kaczorowska. Decyzja ta okazała się strzałem w dziesiątkę, bowiem w końcowej fazie tego seta biało-czerwone doprowadziły najpierw do remisu (18:18), a chwilę później objęły prowadzenie (22:18). W sumie Polki zdobyły osiem punktów z rzędu. W głównej mierze była to zasługa świetnej zagrywki Kaczorowskiej. W ostatniej akcji skutecznie z lewego skrzydła zaatakowała Izabela Kowalińska (25:21).
Reprezentacja Polski drugiego seta zaczęła w takim samym składzie jak pierwszego, czyli ze Smarzek na ataku i Wójcik na przyjęciu. Na przerwie technicznej podopieczne Piotra Makowskiego wypracowały dwa oczka przewagi (8:6). Po wznowieniu gry Kubanki szybko zdołały doprowadzić do remisu (9:9), a nawet wyszły na prowadzenie (12:10). W ataku nie do zatrzymania była Vargas. Na drugiej pauzie nieznaczne, jednopunktowe prowadzenie objęły biało-czerwone. Końcówka tej partii była bardzo zacięta (22:22 i 24:24). Jednak w decydujących momentach więcej zimnej krwi zachowany nasze siatkarki. Podobnie jak miało to miejsce we wcześniejszym secie ostatni punkt zdobyła Kowalińska (26:24).
Seta numer trzy polska drużyna rozpoczęła z jedną zmianą - na przyjęciu od początku zagrała Kaczorowska. Od pierwszej piłki zespoły grały punkt za punkt. Po autowej zagrywce Kubanek na pierwszym czasie Polska prowadziła (8:7). Po przerwie serią dobrych zagrywek popisała się Katarzyna Połeć. Do tego nasze zawodniczki ustawiały szczelny blok, dzięki czemu odskoczyły rywalkom na sześć oczek (13:7). W dalszej części tego meczu drużyna z Kuby popełniała sporo błędów własnych, co skutecznie wykorzystały Polki. Na drugiej pauzie objęły prowadzenie (16:8). Reprezentacja Polski do końca utrzymała koncentrację. Nasze zawodniczki dominowały na parkiecie w każdym elemencie rzemiosła siatkarskiego. Ostatni punkt przypieczętowujący zwycięstwo w tej partii oraz w całym meczu Polska zdobyła po błędzie przeciwniczek (25:12). Vargas w ostatniej akcji posłała piłkę w aut.
Polska: Katarzyna Połeć (5), Izabela Bełcik (2), Agnieszka Kąkolewska (9), Izabela Kowalińska (11), Aleksandra Wójcik (2), Maliwna Smarzek (15), Agata Durajczyk (libero) oraz Katarzyna Zaroślińska (2), Klaudia Kaczorowska (6), Elżbieta Skowrońska, Aleksandra Sikorska;
Kuba: Alena Orta Rojas (6), Teresa Melisa Abren Vargas (19), Yamila Santas Hernandez (1), Daymara Cajigol Lescay (5), Cariolad Suliam Linares Matienzo (3), Yanet Jennifer Hernandez Alvarez (6), Dayessi Ruiz Luis (libero) oraz Emily Cruz Borrello, Dayami Savon Sanchez, Elena Gretell Borrero Moreno.