WGP: Brazylia prawie pewna
Tylko jakiś kataklizm może pozbawić siatkarki Brazylii zwycięstwa w tegorocznej edycji World Grand Prix. W przedostatnim dniu finałowego turnieju w Tokio zespół ten pewnie pokonał Holandię 3:1 (25:22, 18:25, 25:20, 25:16). Słynny przed laty włoski siatkarz Andrea Zorzi uważa, że drużyna z Ameryki Południowej "obecnie absolutnie przerasta pozostałe reprezentacje."
Coraz lepiej spisują się siatkarki rosyjskie. Kilka tygodni temu trener Władimir Kaziutkin nie wiedział jeszcze kim będzie grać w mistrzostwach Europy. Jedna z najlepszych siatkarek świata ostatnich lat Jekatierina Gamowa spisuje się coraz lepiej. W zwycięskim spotkaniu z Niemkami 3:1 (16:25, 25:21, 25:23, 25:20) zdobyła 21 punktów. W trzecim sobotnim meczu Chiny wygrały z Japonią 3:0 (25:20, 25:23, 25:17).- W meczu z Niemcami Gamowa zaprezentowała się za jak najlepszych czasów - powiedział Andrea Zorzi. - Dzień wcześniej rewelacyjnie grała Koszelewa. Rosjanki pokazały swoją tradycyjną broń - mocny atak i wysoki, skuteczny blok. Problemem tego zespołu jest to, że w decydujących momentach seta nie stara się on sam rozstrzygać losy rywalizacji tylko czeka na błędy rywalek. Rosja zaczyna urastać do rangi jednego z głównych kandydatów do medali w mistrzostwach Europy.
W tym roku nie będą rozgrywane mistrzostwa świata. Gdyby były one w planie, to murowanym faworytem byłyby Brazylijki. - Nie ma w tej chwili zespołu, który byłby w stanie z nimi konkurować - uważa Andrea Zorzi.
W klasyfikacji WGP na jedną kolejkę przed zakończeniem prowadzi Brazylia 4 zwycięstwa przed Rosją 3 oraz Holandią 2. W niedzielę dojdzie do ciekawego spotkania Rosja - Holandia. Powrót do listy