WGP: Brazylia faworytem
Dzisiaj w Tokio rozpoczął się finałowy turniej World Grand Prix, w którym zagrają Brazylia, Chiny, Holandia, Japonia Niemcy i Rosja. Najczęściej w roli faworytem wymieniane są Brazylijki.
- Głównym faworytem jest Brazylia - mówi trener reprezentacji Rosji Władimir Kaziutkin. - Za rok w mistrzostwach świata ten zespół będzie jeszcze silniejszy, gdy wrócą znakomite zawodniczki. Ale nawet obecny skład wyzwala respekt. W tej chwili jest to drużyna numer jeden w świecie.Bardzo pozytywnie rosyjski trener wypowiada się o zespole Holandii. Jego zdaniem prezentuje on wysoką stabilną formę. - Ma bardzo wyrównany skład z dobrymi zawodniczkami na każdej pozycji - powiedział Władimir Kaziutkin. - Przed rokiem nie grała w igrzyskach z powodu jakichś wewnętrznych problemów oraz popełnionych błędów. Obecnie jest to po Brazylii drugi zespół świata. Holandia znajduje się w tym roku w szczycie swoich możliwości.
Ogromnym zaskoczeniem na plus dla trenera Kaziutkina jest gra siatkarek Niemiec. - Słaba liga i mocna reprezentacja - tak określa on ten zespół. - Jest wielkim zaskoczeniem tegorocznej WGP. Gra tej drużyny charakteryzuje się ogromną dyscypliną. Niemcy potwierdzają tezę, że mocną drużynę można zbudować również bez gwiazd. Inna sprawa, że bez wielkich zawodniczek trudno osiągać wielkie sukcesy.
Wypowiadając się na temat gry drużyny Chin trener Rosji powiedział, że według jego informacji zawodniczki, które grają w GP są szykowane na przyszłoroczne mistrzostwa świata oraz igrzyska w Londynie. - Wielkich zmian nie powinniśmy się spodziewać - powiedział. Powrót do listy