Weronika Fojucik w Pałacu
Na skutek kontuzji Eweliny Janickiej do zespołu seniorek występującego w ORLEN Lidze dołączyła Weronika Fojucik. Środkowa będzie grać z numerem 15 na koszulce.
Janicka kontuzji doznała 18 listopada w pierwszym secie meczu z Legionovią Legionowo. Diagnoza to zerwanie więzadeł krzyżowych, co wyklucza ją z gry na długi okres czasu. Włodarze klubu zadecydowali, że zastąpi ją zawodniczka z zespołu juniorek, Weronika Fojucik. 17-latka po raz pierwszy w meczowej dwunastce pojawiła się na niedzielnym spotkaniu z MKS-em Dąbrowa Górnicza.
- Pan prezes zaprosił mnie na spotkanie i po krótkiej rozmowie zapytał, jakie są moje marzenia. Jak każda zawodniczka marzyłam o występowaniu w najwyższej klasie rozgrywkowej i tak odpowiedziałam, a wtedy pan prezes przedstawił mi tę propozycję. Bardzo mnie to zaskoczyło, nie spodziewałam się tego, bo dawałam sobie jeszcze dwa, trzy lata przed dostaniem się do ORLEN Ligi - opowiada Fojucik. - Dostałam taką szansę już teraz, będę z tego korzystała na tyle, ile się da. Na treningach chcę jak najwięcej nauczyć się od starszych koleżanek. Jest to dla mnie wielkie wyróżnienie, nie zdarza się to codziennie i nie każdy ma taką możliwość. W zespole czuję się bardzo dobrze, koleżanki bardzo mi pomagają, trenerzy również, a atmosfera jest świetna.
Weronika Fojucik pochodzi z Mogilna. W tamtejszym Sokole stawiała swoje pierwsze kroki na siatkarskim parkiecie. Jest zawodniczką uniwersalną - może grać zarówno na środku, jak i na przyjęciu. Do Pałacu dołączyła przed sezonem 2012/2013. Już w wieku 16 lat zyskała uznanie w oczach trenera Macieja Kromrycha i grała zarówno w drużynie kadetek, jak i juniorek. Od kilku lat jest powoływana do młodzieżowych reprezentacji Polski. Dwa tygodnie temu podczas Mistrzostw Wschodnioeuropejskiej Regionalnej Federacji w kategorii juniorek, wygranych przez Polki, Weronika została wybrana najlepszą przyjmującą tego turnieju. Do drużyny seniorek dołączyła po powrocie z Krosna, gdzie były rozgrywane mistrzostwa. Chociaż w spotkaniu z MKS-em nie było jej dane wejść na boisko, pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej, a co za tym idzie pierwszy stres, ma już za sobą.