W wakacje Jekatierina Gamowa planuje podróż
Ponad miesiąc po zakończeniu tegorocznego turnieju finałowego LM kobiet, rozgrywanego w Baku, w którym Jakatierinę Gamową wybrano najbardziej wartościową zawodniczką całej imprezy, siatkarka postanowiła ostatecznie podzielić się swoimi planami na kolejny sezon.
- Zdecydowałam się zostać w Dynamie Kazań, ten klub idealnie do mnie pasuje. Miałam trochę czasu, żeby to wszystko przemyśleć, ale decyzję podjęłam już jakiś czas temu - wyznała zawodniczka. Mimo że Gamova, na pozostanie w rosyjskim klubie zdecydowała się już jakiś czas temu, to kontrakt został oficjalnie podpisany ósmego kwietnia.
- Chcę więcej czasu spędzać w Rosji, a dzięki temu, że zostanę w Kazaniu, będę mogła spełnić swoje życzenie. Kolejnym powodem dla którego zostaje jest to, że klub w rozgrywkach, w których uczestniczy, zawsze walczy o najwyższe cele - podkreśliła atakująca.
Rosjanka długo trzymała swoich fanów w niepewności. Jak sama przyznaje chciała, przez pewien czas, trzymać wszystkich w stanie oczekiwania na jej decyzje i jednocześnie sprawić swoim rodakom miłą niespodziankę. Jekaterina Gamova kontaktowała się bowiem także z tureckim zespołem ze Stambułu, w barwach którego grała w sezonie 2009/2010.
- Propozycji zakontraktowania na przyszły sezon dostałam wiele, ale nawet nie brałam ich pod uwagę. Jedyna oferta, jaką byłam ewentualnie zainteresowana, była z Fenerbace Stambuł, ponieważ spędziłam tam jeden sezon i rozważałam powrót do tej drużyny - podkreśla.
Od lat rosyjski zespół odnosi wiele sukcesów, trzy razy z rzędu wywalczył mistrzostwo Superligi, triumfował także w Pucharze Rosji. Obecnie także ich celem jest wywalczenie mistrzostwa w lidze - Na początku sezonu założyłyśmy sobie cel - wygrać Ligę Mistrzów, ale teraz koncentrujemy się już tylko na rozgrywkach krajowych, w których również chcemy zwyciężyć, dlatego solidnie przygotowujemy do fazy playoff’ - powiedziała zawodniczka. Gamowa podkreśliła także, że szanse na obronę tytułu są bardzo duże, a cała drużyna zrobi wszystko żeby to osiągnąć. Kolejne zwycięskie tytuły nigdy się nie nudzą. Najwięksi światowi zawodnicy zawsze mają jeden cel zwyciężać.
Od tegorocznego sezonu, na koszulce siatkarki widnieje także nazwisko jej męża - Michała Mukaseya. Gamowa ma zamiar kontynuować ten zwyczaj, bo jak sama przyznaje, w tej koszulce udało jej się wywalczyć tytuł najlepszej drużyny Europy, więc musi to być dobry znak na przyszłość.
Mówiąc o dobrych znakach, w drużynie z Kazania panuje przekonanie, że jeśli na meczach pojawia się teściowa Gamowej, rosyjska aktorka - Svetlana Druchinina - Dynamo zawsze wygrywa. Sama zawodniczka, nie przywiązuje do tego większej wagi.
- Nie zwracam na to uwagi, ale oczywiście zawsze się cieszę, gdy członkowie naszych rodzin pojawiają się na meczach i nas wspierają. Jeśli moja rodzina jest ze mną, czuję się silniejsza - wyznała Rosjanka.
Doświadczona atakująca ceni sobie również kontakt z kibicami, posiada swój fanpage na facebooku, gdzie obserwuje ją około 5000 przyjaciół. - Zdecydowałam się na korzystanie z portalu internetowego, ponieważ to ułatwia kontakt z fanami - podkreśla. - Poszerza się także grono odbiorców jeśli porównany to, np. z tradycyjnymi wywiadami, których udzielam. Dzięki temu mogę podzielić się większą ilością informacji na temat mojego życia, meczów, naszych podróży i tego, co robimy każdego dnia. Podoba mi się rodzaj relacji, jaką można nawiązać z fanami dzięki facebookowi i wzajemnym interakcjom, które między nami zachodzą. Zawsze czytam wszystkie wiadomości, które dostaje, mimo że brakuje mi czasu na wszystkie odpowiedzieć. tłumaczy Gamowa.
Gamowa to od wielu lat jedna z najlepszych zawodniczek na swojej pozycji, nieustannie potwierdzająca, że znajduje się w znakomitej formie. Z tego względu, ze strony dziennikarzy ciągle pojawiają się pytania o powrót do drużyny narodowej. Atakująca przerwanie kariery reprezentacyjnej ogłosiła, bowiem po porażce w ćwierćfinale IO w Londynie (Rosja : Brazylia 2:3). Siatkarka swojego zdania jednak nie zmienia.
- Mimo, że ludzie ciągle pytają czy mam zamiar wrócić, to nie mam w ogóle takich planów, przynajmniej w obecnym sezonie. Co do kolejnych igrzysk, to są one jeszcze zbyt odległe, żebym mogła cokolwiek powiedzieć - zauważyła.
Zatem Gamowa ominie w tym roku sezon reprezentacyjny i zrobi sobie przerwę od sportowej rywalizacji. - Powoli zaczynam planować zbliżające się wakacje. Na pewno część czasu poświęcę moim przyjaciołom. Nie chce większości urlopu spędzić na bezczynnym leżeniu na plaży. Jest tyle ciekawych rzeczy do zobaczenia i miejsc, które chciałabym odwiedzić. Na pewno wybiorę się w podróż i spędzę trochę czasu w Europie i Ameryce - zakończyła Rosjanka.