W Rosji bez pesymizmu

Męska reprezentacja Rosji i jej trener Daniel Bagnoli byli mocno krytykowani po występie w mistrzostwach w Turcji, gdzie sborna uplasowała się na czwartej pozycji.

Rosyjskim siatkarkom nie udało się zakwalifikować się do półfinału, ale wynik ten w Moskwie został przyjęty spokojnie. W pierwszych komentarzach panuje przekonanie, że nie ma powodów do pesymizmu, a trener Władimir Kuziutkin powinien z reprezentacją pracować dalej.

- Na pewno na słabszy występ wpływ miało odmłodzenie składu i brak doświadczenia - powiedział trener czołowej drużyny Rosji Zariecza Odincowo Wadim Pankow. - Był zauważalny brak gotowości niektórych zawodniczek. Jednak winy głównego trenera nie widzę.

Jego zdaniem Kuziutkin powinien kontynuować pracę z kadrą. Warto przypomnieć, że obecny szkoleniowiec rosyjskich siatkarek w konkursie na to stanowisko pokonał Wadima Pankowa. - Trzeba tylko umiejętnie rozstawić siły na parkiecie i mieć do dyspozycji wszystkie zawodniczki - powiedział Pankow. - Zgadzam się, że do drużyny narodowej powinna wrócić Lubow Sokołowa. Na razie nie ma powodów do pesymizmu. Powrót do listy