W Dąbrowie Górniczej stawiają wysokie cele
W Dąbrowie Górniczej liczą już dni, godziny, jakie pozostały do rozpoczęcia nowego sezonu. Piąty zespół poprzedniego sezonu PlusLigi Kobiet tym razem nie tylko powalczy o ligowe punkty, ale również będzie toczył boje w Lidze Mistrzyń. Drużyna z Dąbrowy przystąpi do tych rozgrywek nie tylko w mocno zmienionym składzie, ale również z silnym sponsorem, o którego pozyskanie nie było wcale tak łatwo.
Trener Waldemar Kawka będzie dysponował, przynajmniej tak się wydaje, silniejszym zespołem niż przed rokiem. Z Dąbrową Górniczą pożegnały się co prawda Katarzyna Wysocka, Małgorzata Cieśla (obie przeszły do AZS Białystok), Beata Strządała (Murowana Gąślina, II liga) oraz rozgrywająca Ewa Matyjaszek (Farmutil Piła). W ich miejsce pojawiły się reprezentantka kraju, brązowa medalistka ostatnich mistrzostw Europy Katarzyna Gajgał, (z BKS Aluprof Bielsko-Biała), jej imienniczka Walawander, Agata Karczmarzewska-Pura (obie z AZS Białystok) oraz utalentowana Marta Haładyn (Gwardia Wrocław).
Zespół przygotowywał się do sezonu prawie w pełnym składzie, jedynie bez Gajgał. Urazy zaś leczyły Ewelina Sieczka i Haładyn. Obecnie trener Waldemar Kawka ma do dyspozycji wszystkie zawodniczki. - Zespół jest dobrze przygotowany, szlifujemy ostatnie ustawienia, zagrania - mówi szkoleniowiec. - Przed nami bardzo trudny sezon i mając to na uwadze ostro pracowaliśmy.
W ostatnim okresie drużyna z Dąbrowy Górniczej brała udział, z powodzeniem, w turniejach. Bez porażki wygrała u siebie, zajęła drugie miejsce w Jarocinie. Ostatnim sprawdzianem przed liga był turniej w Pile, gdzie podopieczne trenera Kawki pokonały m. in. gospodynie.
Ważnym wydarzeniem przed rozpoczęciem sezonu, było także pozyskanie przez klub sponsora tytularnego. Została nim firma Enion Energia. Umowa jest tak skonstruowana, że środki jakie przekaże sponsor będą zależeć od wyników.
- Nie trzeba tłumaczyć co to dla nas oznacza i jakie cele stawiamy przed naszym zespołem - mówi prezes klubu Robert Karlik. - Współpracowaliśmy z Enionem Energią od dłuższego czasu, teraz te działania mocno się zintensyfikowały. Duży wpływ na to miało to, że zagramy w Lidze Mistrzyń. Umowa została podpisana na trzy lata.
Zdaniem prezesa drużyna jest w stanie powalczyć o medale, liczy również na dobrą grę w LM. - Mam nadzieję, że to, co wydarzyło się w klubie w ostatnich miesiącach, pomoże nam w osiągnięciu sukcesu - przekonuje Magdalena Śliwa, która w dalszym ciągu pozostanie kapitanem drużyny oraz jej liderką. - Myślę, że teraz nam niczego nie będzie brakować, i nie pozostanie nam nic innego jak dobrze grać, by nie zawieść zaufania kibiców i sponsora.
Ligowe zmagania MKS Enion Energia rozpocznie od pojedynku z Gwardią Wrocław, a w Lidze Mistrzyń od razu zostanie rzucony na wielką wodę. Rywalem dąbrowianek na początku grudnia będzie włoskie Scavolini Pescaro, a mecz rozegrany zostanie na wyjeździe.