Udany rewanż Polek
W drugim spotkaniu towarzyskim reprezentacji Polski z Urałoczką Jekaterynburg podopieczne Jerzego Matlaka zrewanżowały się Rosjankom za wczorajszą porażkę, wygrywając 3:1(25:21, 25:20, 22:25, 27:25). Był to ostatni sparing Polek przed własną publicznością.
Początek pierwszego seta towarzyskiego spotkania Polska – Urałoczka to wyrównana gra punkt za punkt. Obie drużyny rozpoczęło to spotkanie bardzo spokojnie. Na pierwszej przerwie technicznej jednopunktowe prowadzenie biało-czerwonych. Najwięcej punktów reprezentacja Polski zdobywa w tym secie dzięki grze środkowych. Przy stanie 12:9 dla Polski trener Urałoczki prosi o czas. Większość piłek z zagrywki kierowana jest bezpośrednio na Małgorzatę Glinkę. Proste błędy w obronie biało-czerwonych pozwalają gościom na objęcie trzypunktowego prowadzenia na drugiej przerwie technicznej. Polki rozpoczęły odrabianie strat. Ponownie dzięki zagrywce Agnieszki Bednarek Kaszy Polki odrabiają cztery punkty, wychodząc na prowadzenie, które do końca seta powiększają o kolejne cztery oczka wygrywając 25:21.
Set drugi od trzypunktowego prowadzenia rozpoczynają goście. W reprezentacji Polski pojawia się sporo błędów przede wszystkim w obronie. Efektem tego jest pięciopunktowe prowadzenie gości na pierwszej przerwie technicznej. Polki zaczynają odrabiać straty, zdobywając z rzędu pięć punktów, wykorzystując przede wszystkim proste błędy w obronie gości. Zaczyna również funkcjonować Polski blok. Pomimo widocznej poprawy gry biało-czerwonych na drugą przerwę techniczną podopieczne Jerzego Matlaka tracą do gości trzy punkty. Ostatnia część tego seta należała do biało-czerwonych. Przy stanie 20:16 dla gości Polki zdobywając dziewięć punktów z rzędu zapewniły sobie zwycięstwo w tym secie.
Trzecia część spotkania rozpoczęła się od wyrównanej walki punkt za punkt. Na pierwszej przerwie technicznej goście prowadzą trzema punktami. Polki ponownie zmuszone są do odrabiania strat. Na drugiej przerwie technicznej podopieczne Jerzego Matlaka prowadzą już dwoma punktami. Zdecydowanie najbardziej wyrównany set. Końcówka to wymiana punkt za punkt. Seta wygrywają goście 25:22.
Początek czwartego seta należy do reprezentacji Polski w której zaczęła funkcjonować obrona i przede wszystkim atak. Goście mylą się w zagrywce i na pierwszą przerwę techniczną biało-czerwone schodzą z jednopunktowym prowadzeniem. Przy stanie 13:11 dla biało-czerwonych trener Nikolaj Karpol prosi o czas. Po przerwie goście odrabiają straty i na drugiej przerwie technicznej prowadzą jednym punktem. Polki odrabiają straty 19:18 dla biało-czerwonych. Koniec seta to walka punkt za punkt. Przy stanie 23:22 dla Polski trener Urałoczki prosi o czas. Goście bronią trzy piłki setowe, mecz kończy się wynikiem 3:1 dla Polski.
Polska: Agnieszka Bednarek Kasza, Małgorzata Glinka, Anna Werblińska, Milena Sadurek, Katarzyna Gajgał, Joanna Kaczor, Paulina Maj(l) oraz Aleksandra Jagieło, Katarzyna Zaroślińska, Berenika Okuniewska, Karolina Kosek
źródło:pzps
Powrót do listy