Udany rewanż bielszczanek
Siatkarki BKS Aluprof triumfowały w I Memoriale Agaty Mróz-Olszewskiej. Bielski zespół, wygraną w pięciu setach, zrewanżował się mistrzyniom kraju, ekipie Bank BPS Muszynianka Fakro za porażkę w finałowym meczu o Superpuchar Polski.
W poczynaniach obu zespołów na początku spotkania widać było sporo nerwowości. Szybciej z ograniczeniem własnych błędów poradziły sobie siatkarki z Muszyny, które schodziły na przerwę techniczną przy prowadzeniu 8:5. Szkoleniowiec bielszczanek zdecydował się na podwójną zmianę, ale jego podopiecznym wciąż brakowało dokładności w wyprowadzaniu akcji. Nie pozwoliło to na zniwelowanie kilkupunktowego dystansu i mistrzynie Polski niezagrożone triumfowały w secie otwarcia.Korzystniejsze wrażenie siatkarki BKS Aluprof sprawiały na starcie drugiej partii, zdobywając cztery „oczka” w serii, a następnie powiększając różnicę do ośmiu punktów – 9:1. „Mineralne” zdołały na moment zmniejszyć straty, ale głównie za sprawą skutecznych bloków i zabójczych kontr, bielszczanki nie miały kłopotów z odniesieniem zwycięstwa w secie drugim.
Rozluźniony takim obrotem wydarzeń bielski zespół słabo rozpoczął trzecią partię. Liczne błędy połączone z lepszą postawą podopiecznych Bogdana Serwińskiego przyczyniły się do wypracowania komfortowej przewagi przez drużynę z Muszyny – 14:8. Takiego zapasu mistrzynie tracić nie zwykły, a szczególną skutecznością w tym fragmencie meczu wykazała się Joanna Mirek.
Czwarty set mógł przynieść Muszyniance końcowy sukces, stąd jego zacięty przebieg w początkowej fazie. Jako pierwsze przewagę zdołały osiągnąć siatkarki z Bielska-Białej, a po zbiciu Natalii Bamber było już 13:9 dla BKS Aluprof. Im bliżej końca, tym lepiej radziły sobie zawodniczki z Muszyny. Po roszadach dokonanych przez trenera Serwińskiego Muszynianka wyrównała – 20:20, ale ostatni akcent należał do rywalek, które za trzecią piłką setową doprowadziły do tie-breaka. W decydującej partii równorzędna walka trwała tylko do stanu 4:4. Wówczas dwoma asami serwisowymi popisała się Dorota Świeniewicz, a wicemistrzynie kraju w dalszej części seta konsekwentnie powiększały przewagę. Już pierwsza piłka meczowa przyniosła rozstrzygnięcie, a bielska drużyna pozwoliła przeciwniczkom uzyskać zaledwie osiem punktów.
– Taki Memoriał jest bardzo potrzebny. Chcielibyśmy żeby ludzie zrozumieli, jak ważne jest oddawanie krwi. To niejednokrotnie może komuś uratować życie. Wynik sportowy nie był tutaj najważniejszy, ale liczył się szczytny cel, wspomnienie Agaty, która była wspaniałym człowiekiem i świetną siatkarką – stwierdziła Dorota Świeniewicz, jedna z najlepszych zawodniczek całego turnieju.
BKS Aluprof Bielsko-Biała – Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 3:2 (16:25, 25:14, 20:25, 25:23, 15:8)
BKS Aluprof: Dziękiewicz, Bamber, Horka, Kaczmar, Świeniewicz, Studzienna, Sawicka (libero) oraz Skorupa, Okuniewska, Waligóra; Babk BPS Muszynianka-Fakro: Mirek, Bednarek-Kasza, Żebrowska, Jagieło, Pycia, Bełcik, Zenik (libero) oraz Witczak, Pykosz, Solipiwko, Śrutowska Powrót do listy