Turniej finałowy Ligi Narodów Kobiet. Polki zagrają w Arlington o zwycięstwo
Już w środę reprezentacja Polski kobiet po raz drugi w historii Ligi Narodów wystąpi w turnieju finałowym Ligi Narodów Kobiet. W 2019 roku Biało-Czerwone zajęły piąte miejsce. W tegorocznej edycji mają ogromną szansę poprawić wynik.
Najlepszy start w Lidze Narodów
10 zwycięstw, dwie porażki i fotel lidera po fazie zasadniczej - to bilans Biało-czerwonych w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Takiego startu sezonu reprezentacyjnego w wykonaniu polskich siatkarek jeszcze nie oglądaliśmy. Wprawdzie po zakończeniu zeszłorocznych mistrzostw świata (odpadły w ćwierćfinale po zaciętej walce z późniejszymi mistrzyniami świata Serbkami), podopieczne Stefano Lavariniego zapowiedziały, że w kolejnym sezonie pokażą jeszcze lepszą siatkówkę, ale takiej przemiany niewielu się spodziewało.
Już mecze sparingowe z Francją pokazały, że Polki są mocne. - Podczas ostatnich mistrzostw świata pokazałyśmy dobrą siatkówkę i mamy nadzieję, że tym sezonie ją powtórzymy. Oczywiście to jest sport, nie wiemy, co się wydarzy, ale jesteśmy gotowe i chcemy dać z siebie maksa. Chcemy pokazać Polsce i całemu światu, że reprezentacja Polski rośnie w siłę i staje się coraz lepsza – mówiła przed rozpoczęciem Ligi Narodów Magdalena Stysiak.
Taką właśnie reprezentację oglądaliśmy w fazie grupowej. Polki kroczyły od zwycięstwa do zwycięstwa, pokonując m.in. Włochy, Serbię, Turcję oraz Chiny. Przegrane z Holandią i USA nie zmieniły opinii o występie Biało-Czerwonych. Ich dobrą grę potwierdzają chociażby rankingi na poszczególnych pozycjach. Magdalena Stysiak jest najlepiej punktującą zawodniczką, do tej pory zdobyła 242 punkty (206 atakiem, 32 blokiem i 4 z zagrywki). Jako atakująca jest trzecia w rankingu. Drugą wysoko notowaną siatkarką polskiej ekipy jest Agnieszka Korneluk – ma na koncie 43 punktowe bloki i jest najlepszą środkową turnieju. Wysoko w rankingu rozgrywających plasuje się również Katarzyna Wenerska, która pod nieobecność Joanny Wołosz świetnie prowadzi grę naszej drużyny.
Dobre wyniki w Lidze Narodów przełożyły się na awans w rankingu FIVB, który ma wielkie znaczenie w walce o olimpijską kwalifikację. Aktualnie Polska zajmuje siódme miejsce i ma szanse na kolejny awans.
Niemki w ćwierćfinale
Ćwierćfinałowymi rywalkami Biało-czerwonych będą Niemki, dla których będzie to pierwszy turniej finałowy. Z podopiecznymi Vitala Heynena nasze siatkarki w tym sezonie już się mierzyły w Lidze Narodów, wygrywając po zaciętej walce 3:2. O tym, że jest to niewygodny rywal, przekonała się między innymi reprezentacja Japonii, z którą Niemki wygrały 3:2.
Jeśli podopieczne trenera Lavariniego wygrają, w półfinale spotkają się ze zwycięzcą meczu Brazylia – Chiny. Z Azjatkami Polki już grały w tym sezonie i pokonały je 3:0.
Spotkanie z reprezentacją Niemiec rozpocznie się w środę 12 lipca o godz. 23.00 polskiego czasu. Transmisja w Polsacie Sport.
Pary ćwierćfinałowe Ligi Narodów:
Polska (1) - Niemcy (8)
Brazylia (5) - Chiny (4)
USA (2) - Japonia (7)
Turcja (3) - Włochy (6)
Skład reprezentacji Polski na turniej finałowy Ligi Narodów:
Rozgrywające: Katarzyna Wenerska, Julia Nowicka. Przyjmujące: Martyna Łukasik, Martyna Czyrniańska, Olivia Różański, Monika Fedusio. Atakujące: Magdalena Stysiak, Monika Gałkowska. Środkowe: Agnieszka Korneluk, Dominika Pierzchała, Joanna Pacak, Magdalena Jurczyk. Libero: Maria Stenzel, Aleksandra Szczygłowska.
Powrót do listy