Trener Serwiński: nie lecimy do Stambułu na wycieczkę
W środę w Stambule mistrz Polski Fakro Muszynianka rozegra rewanżowe spotkanie drugiej rundy fazy play off LM z Eczacibasi Zentiva.
Pierwszy mecz w Muszynie wygrał zespół turecki 3:1 i ustawił się w komfortowej sytuacji przed meczem rewanżowym. Według opinii fachowców oglądających to spotkanie, zespół muszyński wcale nie musiał tego spotkania przegrać. Potwierdza tę opinie statystyk klubu Marcin Wojtowicz - Liczby nie kłamią, zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, wystarczyło tylko skuteczniej przypilnować Włoszkę Mirkę Francie, która zdobyła dla swojego zespołu aż 33 punkty. Doskonale zagrała też w ataku Esra Gumus, która wyspecjalizowała się siłowymi atakami po bloku. Nasz zespól miał 47% skuteczności odbioru zagrywki, a to było za mało, by pokonać tak renomowany zespół jakim jest Eczacibasi. Zagrywka w wykonaniu Muszynianek była też za pasywna, dlatego jeśli w meczu rewanżowym ten element uda się poprawić i przypilnować na bloku te dwie snajperki, to
powinno być dobrze - dodaje Marcin Wojtowicz.
Optymistą jest również trener Bogdan Serwiński. -Do Turcji lecimy z Koszyc via Praga. Zdajemy sobie sprawę, że taka okazja awansu do Finale Four, może się już nie powtórzyć. W Muszynie zabrakło nam twardości gry i trochę szczęścia. Może się okazać, że decydującym momentem będzie pierwszy set, dlatego musimy to spotkanie rozpocząć w pełnej koncentracji. Czujemy podskórnie, że Turczynki są w naszym zasięgu. Jedziemy świadomi tego i zapewniam, że ten wyjazd, nie jest odbierany przez nas w kategoriach turystycznych. Nie wybieramy się do Stambułu na wycieczkę. Reprezentujemy przecież nie tylko region małopolski, ale cały nasz kraj - podsumowuje trener Serwiński.
W lidze tureckiej zespół Eczacibasi zajmuje 3 miejsce w tabeli. Hala w której rozgrywany będzie mecz, gabarytami zbliżona jest do obiektu w którym rozgrywają swoje mecze Muszynianki. W spotkaniu w Muszynie mistrzynie naszego kraju zjadła trema. W pierwszym secie było to najbardziej widoczne. Teraz w rewanżu Fakro Muszynianka nie ma już nic do stracenia. Na pewno potrafi grać na wyjazdach, co pokazał grupowy mecz z Volleyem w Bergamo, kiedy to wygrała 3:1. Muszynianki w Plus Lidze Kobiet udanie rozpoczęły fazę play off. Pokonując Gedanię Żukowo 3:0. W świetnej dyspozycji jest też drużyna Eczacibasi Zentiva, która w lidze wygrała 4 kolejne mecze tracąc tylko jednego seta. W ostatnim ligowym spotkaniu pokonała wysoko Gazi Universitesi 3:0 (12,16,13). Mecz Eczacibasi Zentiva - Fakro Muszynianka 11.03.09r. godz. 16.30
Powrót do listy