Teraz mistrzostwa Europy
Reprezentacja Polski zajęła pierwsze miejsce w II Dywizji World Grand Prix. W finałowym meczu w wielkim stylu pokonała Koreę 3:0 (25:19, 25:21, 25:21).
- Dziewczyny w sportowy sposób pokazały, że należy im się miejsce w I Dywizji. Nikt nam teraz nie może zarzucić, że dostaliśmy się do czołowej grupy kuchennymi drzwiami – powiedział trener reprezentacji Polski Jacek Nawrocki.
Było to trzecie spotkanie tych zespołów w tegorocznej edycji WGP. Dwa poprzednie w Ostrowcu Świętokrzyskim i Suwon polskie siatkarki przegrały. W Ostrawie nie pozostawiły wątpliwości kto jest lepszy.
- Ważnym sportowym elementem w odniesieniu zwycięstwa był system blok-obrona, co nas bardzo cieszy. Do tego doszła dobra znajomość rywalek. Przed spotkaniem bardzo mocno popracował cały sztab szkoleniowy przy analizie gry Koreanek. To tego doszedł, co bardzo chciałbym podkreślić, charakter zespołu, niesamowita wola walki i ambicja – powiedział Jacek Nawrocki.
Nasz szkoleniowiec dodał, że ostatnie tygodnie były bardzo trudne dla zespołu. – Ten czas charakteryzował się długimi i częstymi przelotami, zmianami stref czasowych. Zespół to wszystko znakomicie wytrzymał i chciałbym im za to serdecznie pogratulować i podziękować – dodał Jacek Nawrocki.
Przed pierwszymi turniejem WGP w Argentynie polski zespół był Brazylii, gdzie rozegrał mecze sparingowe. Wcześniej grał w prestiżowym Montreux Volley Masters, gdzie m.in. zagrał z Brazylią.
- Regularne i częste kontakty z najlepszymi zespołami są nam bardzo potrzebne. Dziękuję Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej za stworzenie dogodnych warunków w okresie przygotowań – mówi Jacek Nawrocki.
W turnieju Final Four II Dywizji WGP w Ostrawie Polska wygrała dwa spotkania – w półfinale z Czechami 3:1, a w finale z Koreą 3:0. W rywalizacji uczestniczyły jeszcze Niemki – rywalki biało-czerwonych w tegorocznych mistrzostwach Europy. Zajęły one trzecie miejsce.
- Jest to bardzo mocny zespół. Niewiele brakowało, żeby to właśnie z tym przeciwnikiem zagralibyśmy w finale. W półfinale z Koreą prowadził 2:0. Drużyna trenera Felixa Koslowskiego jest młoda, ale gra ze sobą już dwa-trzy lata. W podnoszeniu umiejętności na pewno pomógł jej poprzedni sezon, gdy zagrała w Grand Prix I Dywizji. Jestem przekonany, że w 2018 roku nasza reprezentacja po spotkaniach z najlepszymi jeszcze okrzepnie i wzmocni się – dodaje trener Nawrocki.
Na początku przyszłego tygodnia rozpoczną się w Szczyrku przygotowania do mistrzostw Europy, które rozegrane zostaną w Azerbejdżanie i Gruzji od 22 września do 1 października. Polska swoje mecze grupowe rozegra w Baku, a poza Niemkami spotka się jeszcze z gospodyniami i Węgierkami.
Do reprezentacji, która grała w WGP dołączy jeszcze kilka zawodniczek. Pod koniec sierpnia rozegrane zostaną mecze w Białorusią, a przed samym czempionatem Polska spotka się z Holandią.