TAURON Puchar Polski także we włoskich i tureckich mediach!
Nie tylko polskie media informowały o turnieju finałowym TAURON Pucharu Polski Kobiet w Nysie. Dzięki nieszablonowym działaniom, turniej był obecny także m.in. w mediach włoskich i tureckich. Poza tym siatkarki były dostępne także w wirtualnej mixed zonie.
Dział Komunikacji Polskiej Ligi Siatkówki S.A. od początku poprzedniego sezonu przekazuje polskim mediom bezpłatne materiały wideo i audio z najciekawszych meczów PlusLigi, TAURON Ligi oraz TAURON 1. Ligi.
– Idea jest taka, by siatkówki było jak najwięcej w mediach. Z naszych materiałów regularnie korzystają największe polskie telewizje, stacje radiowe i portale internetowe, które dostają od nas profesjonalne setki i obrazki telewizyjne oraz setki radiowe – mówi Kamil Składowski, dyrektor Działu Komunikacji PLS S.A.
Tym razem – oprócz nagrań w języku polskim dla polskich mediów, co jest już oczywistością – Polska Liga Siatkówki przekazywała materiały audio i wideo do mediów z krajów, które mają swoich reprezentantów w drużynach uczestniczących w turnieju finałowym TAURON Pucharu Polski Kobiet. Dzień przed turniejem oraz w trakcie dwóch dni turnieju do mediów zagranicznych trafiło ponad dwadzieścia nagrań wideo i audio w językach angielskim, serbskim, włoskim, tureckim, portugalskim, greckim, niderlandzkim i słowackim.
– Bardzo nas cieszą entuzjastyczne reakcje niektórych dziennikarzy, zwłaszcza włoskich, którzy bardzo chętnie korzystali z tych materiałów. Jeden z włoskich znanych dziennikarzy zajmujących się naszą dyscypliną sportu napisał nam, że Polacy jak zwykle wyprzedzają w swojej innowacyjności inne siatkarskie kraje. To bardzo miłe, bo przecież zależy nam wszystkim na tym, by o polskiej siatkówce mówiono w świecie jak najwięcej i jak najlepiej – mówi Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki S.A.
Materiały przekazywane mediom zagranicznym to nie była jedyna nowość w relacjach z mediami podczas turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski Kobiet. Na wzór największych światowych wydarzeń sportowych stworzyliśmy zdalną mixed zonę, czyli miejsce, w której dziennikarze bez możliwości wstępu do hali mogli za pomocą środków elektronicznych wziąć udział w spotkaniu z siatkarkami obu drużyn po każdym z trzech meczów w Nysie.
– Wiadomo, że pandemia koronawirusa nakłada na nas dziesiątki różnych ograniczeń. Jest oczywiste, że na turniej mogliśmy wpuścić znacznie mniej przedstawicieli mediów, niż choćby przed rokiem. Zdalna mixed zona sprawiła, że przedstawiciele kolejnych kilkunastu redakcji mogli zadać pytania siatkarkom zaraz po zakończeniu meczu. Zainteresowanie zdalną mixed zoną było duże i cieszę się, że zawodniczki zrozumiały tę ideę i chętnie rozmawiały z dziennikarzami za pośrednictwem komputera – mówi Składowski.
Podobne działania Polska Liga Siatkówki S.A. przeprowadzi także podczas turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski mężczyzn, który odbędzie się w 13 i 14 marca w Krakowie. – Myślimy także o kolejnych pomysłach, które mogą sprawić, iż naszej siatkówki, którą możemy się chwalić, było jeszcze więcej w mediach i to nie tylko polskich – wyjaśnia dyrektor działu komunikacji Polskiej Ligi Siatkówki S.A.