TAURON Puchar Polski: "Wszyscy są faworytami, oprócz..."
- Byłem na wszystkich turniejach w Nysie, a wcześniej też w Kędzierzynie-Koźlu, ale teraz pierwszy raz jadę nie jako kibic, ale walczyć z drużyną o jak najlepszy wynik - podkreśla Nicola Vettori, trener UNI Opole, debiutującego w finałach TAURON Pucharu Polski.
BILETY NA TURNIEJ FINAŁOWY TAURON PUCHARU POLSKI
TAURONLIGA.PL: Awans do turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski to największy sukces UNI Opole?
Nicola Vettori, trener UNI Opole: Nie wiem, czy to największy sukces... Może największym był awans z pierwszej ligi i kwalifikacja do play-off w pierwszym sezonie, z zespołem uważanym za kandydata do spadku. Ale awans do półfinału to dobry krok dla naszej drużyny, bo znaleźliśmy się w gronie najlepszych zespołów w Polsce.
TAURONLIGA.PL: Praktycznie co roku z UNI Opole odchodzą czołowe zawodniczki, a wy mimo to potraficie walczyć w lidze o miejsce w czołowej ósemce czy teraz zakwalifikować się do turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski. Jak pan to robi?
Chciałbym, żeby co roku zostawały w naszej drużynie najlepsze siatkarki, ale niestety, kwestie budżetowe nie pozwalają, dlatego odchodzą. Pracuję na tym, co mam i chcemy w klubie, żeby było jak najlepiej.
Nie ma jakiejś magicznej formuły, jest tylko praca, praca, praca. To jest najważniejsze i pozwala osiągać dobre wyniki.
TAURONLIGA.PL: Rozgrywki pucharowe mają swoją specyfikę, bo łatwiej w nich o niespodziankę. Były już przypadki, że debiutant w turnieju finałowym zdobył trofeum.
Mecz z drużyną z Bielska-Białej jest dużym wyzwaniem i na razie myślimy tylko o nim. Nie myślimy o pucharze, bo dla nas bycie tam i gra w turnieju finałowym, będzie wielką satysfakcją. Jesteśmy w Nysie jak u siebie, bo przecież z Opola jedzie się tam samochodem 40 minut. Dlatego będziemy czuć się tam się jak gospodarz. Byłem na wszystkich turniejach w Nysie, a wcześniej też w Kędzierzynie-Koźlu [w 2015 roku - przyp. red.], ale teraz pierwszy raz jadę nie jako kibic, ale walczyć z drużyną o jak najlepszy wynik.
TAURONLIGA.PL: Od początku sezonu mieliście sporo problemów zdrowotnych w zespole. Na początku nie mogą grać Katarzyna Zaroślińska-Król, później Oliwia Sieradzka czy Ana Karina Olaya. Tak jest teraz?
Tak, mieliśmy kłopoty z powodu chorób i urazów zawodniczek, ale teraz prawie wszystkie są już zdrowe.
TAURONLIGA.PL: Ma pan w składzie Katarzynę Zaroślińską-Król, rekordzistkę pod względem liczby wygranych w TAURON Pucharze Polski.
To bardzo duże wzmocnienie naszj drużyny. Oprócz tego, że świetnie gra w siatkówkę, pomaga na boisku nie tylko zdobytymi punktami, ale silną osobowością. Dodaje nam pewności siebie i ma bardzo duży wpływ na drużynę.
TAURONLIGA.PL: Kto pana zdaniem jest faworytem do zdobycia TAURON Pucharu Polski?
Wszyscy są faworytami oprócz nas. Wszystkie trzy drużyny są w czołówce TAURON Ligi, walczą o najwyższe cele, mają bardzo silne składy. Ciężko powiedzieć, kto jest głównym faworytem, bo w takich turniejach liczy się dyspozycja dnia.
W ćwierćfinale turnieju finałowego o TAURON Puchar Polski UNI Opole zagra z BKS-em Bostik ZGO Bielsko-Biała (sobota, godz. 17.30). Wcześniej - o godz. 14.45 - ŁKS Commercecon Łódź zmierzy się z PGE Rysicami Rzeszów.
Sponsorem tytularnym rozgrywek o Puchar Polski jest TAURON Polska Energia. Miastem-gospodarzem turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski Kobiet była Nysa.
Powrót do listy