Tauron Banimex MKS - Impel 1:3
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza przegrał z Impelem Wrocław 1:3 (21:25, 25:20, 18:25, 15:25) w meczu kończącym piątą kolejkę spotkań ORLEN Ligi. MVP spotkania została wybrana Mira Topić.
Był to pierwszy wyjazdowy mecz wicemistrzyń Polski w tym sezonie.
Na pierwszej przerwie technicznej, po autowym ataku Joanny Kaczor minimalnie prowadził Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza. Po wznowieniu gry inicjatywę przejęły wrocławianki Zawodniczki Impelu kontrolowały wynik spotkania. Gospodynie goniły, doprowadziły do stanu 19:20, ale w końcówce zdecydowanie lepsze były podopieczne trenera Tore Aleksandersena.
Początek drugiego seta to zupełna dekoncentracja Taurona Banimexu MKS. Dzięki błędom gospodyń wrocławianki wyszły na trzypunktowe prowadzenie. Jednak zespół trenera Juana Manuela Serramalery wyrównał. Sytuacja taka jeszcze powtórzyła się. Impel prowadził 8:6, a Tauron Banimex MKS wyrównał na 10:10. Następnie skutecznym blokiem popisała się Dominika Sobolska, Eleonora Dziękiewicz uzyskała asa serwisowego, a Katarzyna Konieczna perfekcyjnie zaatakowała i Tore Aleksandersen poprosił o czas. Gospodynie dalej były lepsze i uzyskały przewagę 16:11 oraz 18:13. Impel zmniejszył straty, ale wygrać partii nie był w stanie.
Trzecia partia rozpoczęła się od obustronnych błędów. Po pierwszej przerwie technicznej coraz większą przewagę zaczął uzyskiwać Impel. Gospodynie pomagały rywalkom popełniając błędy. Były nieskuteczne w ataku. Przegrywały już 14:22. Podopieczne Tore Aleksandersena, mimo prób rywalek, utrzymały swoją przewagę do końca seta (18:25).
Wrocławianki, po stratach na początku czwartej partii, szybko uzyskały inicjatywę. Prowadziły 6:5 i 11:8. Dąbrowianki dzięki dobrej grze Joanny Staniuchy-Szczurek wyrównały na 11:11. Następnie popełniały błędy i przegrywały już 12:16. Po tej serii już nie nawiązały wyrównanej gry z wicemistrzyniami Polki. Kluczem do sukcesu w tym spotkaniu była świetna zagrywka drużyny z Dolnego Śląska. Ponadto. Poza tym Impel popełniał mniej błędów. Dla Taurona Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza to druga porażka w tym sezonie.