Tatiana Koszelewa: nie ma znaczenia z kim w półfinale
Zespoły Rosji i Japonii zapewniły sobie awans do półfinału, rozgrywanych w Japonii, mistrzostw świata w siatkówce kobiet. Według Tatiany Koszelewej nie ma znaczenia z kim jej zespół zagra w półfinale. Z kolei włoscy komentatorzy podkreślają, że Rosja miała bardzo łatwą drogę do strefy medalowej. Spotkała się w drugiej fazie m.in. z Polską.
W ostatnim swoim spotkaniu Rosja pokonała łatwo Serbię. - W ogóle nie patrzyłyśmy na tablicę wyników. Nas nie interesowało jaki zespół znajduje się po drugiej stronie siatki. Chciałyśmy przede wszystkim same dobrze zagrać. I tak się stało. Zaprezentowałyśmy grę, która satysfakcjonowała całą drużynę. Teraz postaramy się tak zagrać z Japonią - powiedziała reprezentantka Rosji Tatiana Koszelewa.
W opinii Tatiany Koszelewej nie ma znaczenia z kim Rosja zagra w półfinale. - W ogóle nie śledziłyśmy wydarzeń w grupie, która gra w Nagoi. Gdy zagramy dobrze, to będziemy zwyciężać i nie będzie znaczenia kto zostanie naszym przeciwnikiem. Najważniejszym jest nasza forma - powiedziała Koszelewa.
Z kolei w opinii włoskich ekspertów Rosja trafiła w mistrzostwach świata na łatwych rywali. - Gdy rozpoczęły się mistrzostwa moje koleżanki klubowe mówiły mi, że Rosjankom bardzo powiodło się w losowaniu. Spotykałam się również z takimi opiniami w różnych innych miejscach. Mówili to eksperci. Tłumaczyłam im, że ono jest ważne, ale zwycięstwa odnosi się na boisku, a nie grafiku - mówiła środkowa Perugii Jekatierina Kriwiec.
Powrót do listy