Szkolna misja Dariusza Luksa
Przez kilka miesięcy Dariusz Luks pełnił funkcję wicedyrektora ds. sportowych Szkoły Mistrzostwa Sportowego EDU-SPORT w Bielsku-Białej. Zanim trafił na trenerską ławkę Lotosu Trefla Gdańsk miał okazję sprawdzić się w nieco innej roli.
– Przyznam, że praca w szkole sprawiała mi mnóstwo satysfakcji. Ze szkołą nie żegnam się na dobre, mówię tylko „do widzenia”, bo chciałbym do niej powrócić – mówi Dariusz Luks.
Pobyt szkoleniowca w bielskiej szkole EDU-SPORT przyniósł realizację kilku ciekawych przedsięwzięć. Zawodniczki miały możliwość spotykania się z siatkarkami pierwszego zespołu BKS Aluprof, jak również trenerem Mariuszem Wiktorowiczem, który jeszcze w poprzednim roku szkolnym prowadził zajęcia z grupą młodziczek. Udało się także doprowadzić do kilku wyjazdów zagranicznych – do Czech, Słowacji czy Austrii – w celach rekreacyjnych i edukacyjnych, ale także sportowych, umożliwiając kontakty z rówieśniczkami innych nacji. Ponadto warto dodać o organizacji pierwszego rodzinnego turnieju EDU-SPORT, w które to wydarzenie chętnie zaangażowały się młode adeptki siatkówki w Gimnazjum i Liceum, jak również rodzice.
Jak zauważa Dariusz Luks dla szkoły bardzo ważny jest bliski kontakt z klubem BKS Aluprof, ale jednocześnie możliwość regularnej gry zawodniczek w poszczególnych rocznikach. – Szkoła jest bardzo dobrze zorganizowana i przede wszystkim umożliwia połączenie sportu z nauką. Na nudę dziewczyny w szkole narzekać nie mogą, przez to wiele mogą się nauczyć, dowiedzieć. Bardzo ważna jest współpraca z klubem BKS Aluprof. Siatkarki są tak naprawdę wzorem dla uczennic. Młode adeptki siatkówki mają kontakt z zawodniczkami, co jest istotne w kontekście ich sportowej przyszłości. Celem rozgrywek w poszczególnych kategoriach wiekowych są nie tylko wyniki sportowe. Uczennice już grają w wyższych ligach we współpracujących ze szkołą klubach, a dobrze aby było ich coraz więcej. Ale to dowód na to, że ta szkoła spełnia swoje zadania sportowe, nie zapominając o wszechstronnej edukacji – tłumaczy obecny szkoleniowiec męskiego Lotosu Trefla Gdańsk.
W planach, których trenerowi Luksowi nie było dane zrealizować w charakterze wicedyrektora ds. sportowych, na pierwszy plan wysuwa się przeprowadzenie naboru pod kątem roku szkolnego 2012/2013. – Jestem przekonany, że szkoła będzie się rozwijać we właściwym kierunku. Wazne jest, by wprowadzać więcej zajęć indywidualnych, doprowadzić do tego, by każda zawodniczka czuła się potrzebna i miała świadomość, iż trenerzy zajmuja się ich rozwojem siatkarskim. Uważam, że przyszłość rysuje się ciekawie. Zaplanowane są już naprawdę ciekawe wydarzenia, jak np. spotkanie uczennic z siatkarzami Jastrzębskiego Węgla – podsumowuje Luks.