Środa z TAURON Ligą: Enea PTPS Piła - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 0:3
Enea PTPS Piła przegrała z Polskimi Przetworami Pałac Bydgoszcz 0:3 (25:27, 13:25, 31:33) w meczu 13. kolejki TAURON Ligi. Statuetkę MVP otrzymała Regiane Bidias, która w spotkaniu zdobyła 24 punkty.
Gospodynie, które do tej pory wygrały tylko jedno spotkanie w lidze, pierwszy set rozpoczęły od prowadzenia 6:3. Przyjezdne grały nerwowo, popełniały błędy w ataku i dostarczały punkty pilankom 10:7. W drużynie Adama Grabowskiego dobrze spisywały się Patrycja Gądek oraz Judyta Gawlak i przewaga gospodyń wzrosła do pięciu oczek 15:10. Bydgoszczanki mozolnie odrabiały straty, zawodniczki zaczęły lepiej grać w ataku, punktowały zarówno skrzydłowe, jak i środkowe i na tablicy wyników pojawił się remis 18:18. Do stanu 24:24 trwała walka punkt za punkt. W nerwowej końcówce, granej na przewagi, więcej zimnej krwi zachowały przyjezdne, które wygrały partię 27:25.
W drugiej partii bydgoszczanki od pierwszej piłki rządziły na boisku. W ich zespole bardzo dobrze funkcjonował blok i przewaga już na początki seta wynosiła pięć punktów 7:2. Gospodynie grały chaotycznie, miały kłopoty w każdym elemencie gry, z kolei bydgoszczankom wychodziła praktycznie każda akcja 16:9. Gospodynie nie przypominały zespołu z poprzedniej partii, w której walczyły do ostatniej piłki. Przyjezdne w tym secie pozwoliły zdobyć gospodyniom tylko 13 punktów.
Początek trzeciej partii przypominał premierową odsłonę. Pilanki zaczęły od prowadzenia 7:3. Nękały rywalki zagrywką, były skuteczne w ataku i utrzymywały przewagę nad bydgoszczankami 10:7. Przyjezdne, po chwilowej niemocy, zaczęły odrabiać straty. Punktowały Regiane Bidias i Magdalena Hawryła 12:11, ale zdobywanie punktów podopiecznym Piotra Mateli przychodziło z trudem 19:16. Dopiero w końcówce doprowadziły do remisu, najpierw do stanu 19:19, później 23:23 i podobnie, jak w pierwszym secie, tak i teraz trwała zacięta walka punt za punkt. Set wygrała ekipa z Bydgoszczy 33:31.
Powrót do listy