Środa z ORLEN Ligą: zapowiedź piątej kolejki
Siatkarski maraton ORLEN Ligi trwa. W środę spotkają się nasze dwa "eksportowe" zespoły. Impel Wrocław podejmie wicemistrza kraju PGE Atom Trefl Sopot (początek 20.30, Polsat Sport). Będzie to z pewnością hit piątej kolejki ekstraklasy.
Przed kilkoma dniami obie drużyny, podobnie jak Chemik Police, odniosły zwycięstwa 3:0 w pierwszej rundzie Ligi Mistrzyń. Drużyna z Sopotu będzie kolejnym trudnym rywalem dla Impelek, które podkreślają, że mają dwa dni spokojnego treningu i postarają się wykorzystać jak najefektywniej ten czas. Z dobrej strony pokazała się ostatnio Agnieszka Kąkolewska – w meczach z Telekomem Baku i Chemikiem zdobyła odpowiednio 6 i 5 punktowych bloków, będąc najlepiej blokującą obu spotkań. Wrocławscy kibice mają nadzieję, że i w środowym spotkaniu środkowa ich zespołu będzie „ścianą nie do przejścia” dla sopockich atakujących.
W poniedziałkowy wieczór siatkarki PGE Atomu Trefla po raz ostatni przed meczem we Wrocławiu trenowały w ERGO ARENIE. Atomówki po koncertowej wygranej u siebie z Polskim Cukrem Muszynanką 3:0 odleciały dziś rano do Wrocławia w dobrych nastrojach, ale też z pełnym przekonaniem o pracy, jaką muszą jeszcze wykonac, by grać jeszcze lepiej. We wtorek wieczorem mają zaplanowany półtoragodzinny trening we wrocławskiej hali Orbita.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza zagra u siebie z Chemikiem Police. Gospodynie w ostatniej kolejce pokonały Developres SkyRes Rzeszów 3:1. Z jedenastoma punktami zajmują trzecie miejsce w tabeli. Jeden punkt straciły w meczu pierwszej kolejki, kiedy to w tie breaku pokonały BKS Aluprof Bielsko-Biała.
W Rzeszowie z dobrej strony pokazały się Rebeca Perry i Eleonora Dziękiewicz. Pierwsza z nich - atakująca zdobyła 22 punkty przy 46-procentowej skuteczności. Druga - środkowa otrzymała nagrodę MVP, dokładając punkty serwisem, blokiem i atakiem. Łącznie zgromadziła ich 9.
Tauron MKS dobrze spisuje się w elementach ofensywnych. Zdobywa najwięcej punktów z asów serwisowych w całej lidze (2,1 na set) oraz ma drugą lokatę wśród najskuteczniej atakujących drużyn (32%). Lepszy jest tylko Chemik (35%).
Warto przypomnieć, że dąbrowianki były pierwszym zespołem, który pokonał Chemik w poprzednim sezonie. Miało to miejsce dziesiątego stycznia, w piętnastej kolejce ORLEN Ligi. Chemik przegrał wtedy 2:3. - To taki zespół, który często jest niedoceniany, a potrafi sprawić niespodziankę – mówi Izabela Bełcik, rozgrywająca Chemika. - To waleczna drużyna. Często przed rozgrywkami nikt na nią nie stawia, a potem zachodzi bardzo wysoko. Wydaje mi się, że podobnie będzie w tym sezonie i MKS może mieć apetyt na medal – dodaje.
W ostatniej kolejce Chemik gładko pokonał Impel Wrocław, jednego z kandydatów do tytułu mistrzowskiego. Dzięki zwycięstwu policzanki objęły fotel lidera. Ostatnia porażka mistrzyń Polski miała miejsce... jeszcze w tamtym sezonie. Dokładnie dziewięć spotkań temu lepszy od Chemika okazał się PGE Atom Trefl Sopot. W bieżących rozgrywkach podopieczne Giuseppe Cuccariniego wygrały cztery mecze ORLEN Ligi, jeden Ligi Mistrzyń i jeden w Superpucharze Polski.
- Niby najtrudniejsze mecze z Atomem i Impelem mamy za sobą, ale z doświadczenia wiemy, że przegrać można z każdym. Dlatego musimy być skoncentrowane – uważa libero policzanek Mariola Zenik.
Program piątej kolejki:
Polski Cukier Muszynianka - KS PAŁAC Bydgoszcz 18.00
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Chemik Police 18.00
PTPS Piła - Budowlani Łódź 18.00
BKS Aluprof Bielsko-Biała - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 18.00
SK bank Legionovia - Developres SkyRes Rzeszów 19.00
Impel Wrocław - PGE Atom Trefl Sopot 20.30