Środa z LSK: Energa MKS Kalisz - Grot Budowlani Łódź 1:3
Siatkarki Grota Budowlanych Łódź po raz drugi w tym sezonie pokonały Energę MKS Kalisz. W rozegranym awansem meczu 13. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet kaliszanki przegrały z łodziankami 1:3 (32:30, 19:25, 22:25, 18:25). MVP meczu wybrana została Jaroslava Pencova z Grota Budowlanych.
Ponad trzy tygodnie temu w Łodzi siatkarki Grota Budowlanych pokonały Energę MKS 3:0, ale mecz był znacznie bardziej wyrównany, niż wskazywałby na to wynik. Środowe starcie też nie było jednostronne.
Gdy łodzianki prowadziły w pierwszym secie 20:14 wydawało się, że emocji już w tej partii nie będzie. Świetnie punktowały Julia Twardowska i Anastasyia Kraiduba, które zdobywały większość punktów drużyny trenera Błażeja Krzyształowicza. Łodzianki miały piłki setowe, ale amitna pogoń kaliszanek sprawiła, że doszło do walki na przewagi, a w nim lepsza okazała się drużyna trenera Jacka Pasińskiego. Ambitnie grające gospodynie, z Hillary Hurley na czele, wygrały 32:20.
O tym, jak zmienna jest żeńska siatkówka najlepiej świadczy drugi set tego spotkania. Załamane pechową porażką w pierwszym secie łodzianki zaczęły fatalnie i przegrywały 3:8. Po sześciu kolejnych akcjach było już jednak... 9:8 dla Grota Budowlanych. Łodzianki, napędzane świetną grą Twardowskiej, uzyskały kilkupunktowe prowadzenie i tym razem już nie oddaly go do końca. Kolejna partia też była pełna walki, a raczej pogoni zawodniczek Pasińskiego za rywalkami. Łodzianki prowadziły już 15:11, by po chwili wygrywać tylko 17:16. Gospodynie pchała do przodu Adela Helić, ale Twardowska, Charlotte Leys i Jaroslava Pencova miały więcej atutów. Wygrana 25:22 dała prowadzenie 2:1 wicemistrzyniom Polski.
Tak naprawdę tylko ostatni set był bez historii, bo łodzianki, które wciąż mają w pamięci niespodziewaną porażkę we własnej hali z Bankiem Pocztowym Pałacem Bydgoszcz 0:3, chciały pewnie zwyciężyć za trzy punkty. Każda piłka ostatniego seta szybko przybliżała drużynę Krzyształowicza do upragionego celu. A ponieważ wszystkie drużyny z czołówki - Developres Rzeszów, Grupa Azoty Chemik Police, Grot Budowlani Łódź i ŁKS Commercecon - wygrały swoje mecze za trzy punkty, to w tabeli nie nastąpiły żadne zmiany.
Powrót do listy