Sparing bielszczanek na piątkę
W sparingu BKS PROFI CREDIT z czeską drużyną Kralovo Pole Brno kibice mieli namiastkę spotkań ligowych. Wszystko przez to, że mecz był otwarty dla sympatyków drużyny, którzy jak zwykle nie zawiedli.
Otwarty dla kibiców spraing BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała był doskonałą okazją, by po raz pierwszy w tym sezonie zobaczyć w akcji nowy bielski zespół. Podopieczne trenera Mariusza Wiktorowicza zdały ten egzamin na piątkę wygrywając wszystkie pięć setów. Najwyższą notę trzeba wystawić także bielskim fanom, których doping dodatkowo mobilizował gospodynie. Pomiędzy setami młodzi kibice bialskiego klubu mogli wygrać pamiątkowe koszulki.
Wzorem poprzednich sparingów bielski szkoleniowiec dał pograć wszystkim siatkarkom gotowym do gry. Wolne otrzymała jeszcze Emilia Mucha, która jedynie dopingowała swoje koleżanki odpoczywając jednocześnie po kilkumiesięcznym zgrupowaniu kadry zwieńczonym awansem do Mistrzostw Europy.
Piątkowy sparing z Kralovo Pole Brno był jednostronnym widowiskiem przez cztery sety wysoko wygrane przez bielskie siatkarki. Trener Mariusz Wiktorowicz zmieniał skład, rotował ustawieniami, ale w każdym z nich bielszczanki były zdecydowanie lepsze od rywalek. Dopiero w piątym secie, który grano do piętnastu punktów zawodniczki z Brna nieco postraszyły gospodynie wychodząc na prowadzenie 13:12. Kolejne punkty trafiły jednak na konto BKS PROFI CREDIT, a partia zakończyła się zwycięstwem bielskiego zespołu 15:13.
Na zakończenie wydarzenia wszyscy kibice zeszli na boisko, by zrobić sobie wspólne zdjęcie z bielskimi siatkarkami. Był także czas na zebranie autografów czy zdjęcia do swoich prywatnych kolekcji.
BKS PROFI CREDIT - Kralovo Pole Brno 5:0 (25:12, 25:11, 25:15, 25:17, 15:13)
BKS PROFI CREDIT: Staniucha-Szczurek, Skrzypkowska, Pasznik, Mikyskova, Trojan, Moskwa, Wojtowicz (libero) oraz Wilczek (libero), Gryka, Brzezińska, Wańczyk, Perlińska.
Powrót do listy