Sobota z TAURON Ligą: ŁKS Commercecon Łódź - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1
ŁKS Commercecon Łódź wygrał spotkanie 4. kolejki TAURON Ligi z Polskimi Przetworami Pałac Bydgoszcz 3:1 (21:25, 25:23, 26:24, 25:17). Nagrodę MVP otrzymała Aleksandra Wójcik, która w całym spotkaniu zdobyła 19. punktów.
Pierwsze minuty spotkania to udana gra bydgoszczanek, które dzięki Alexandrze Dascalu i Regiane Bidias wyszły na prowadzenie 6:1. Łodzianki grały nerwowo, popełniały błędy w obronie, a to przekładało się na kolejne zdobycze punktowe podopiecznych Piotra Mateli 9:4. Dopiero po kilku akcjach gospodynie zaczęły odrabiać straty. Poprawiły przyjęcie zagrywki, a to przełożyło się na lepszą grę na siatce i na tablicy wyników pojawił się remis 9:9. Przez chwilę trwała walka punkt za punkt 16:16. W połowie partii bydgoszczanki zdobyły trzy punkty przewagi 20:17 i gospodynie po raz kolejny musiały gonić wynik. Nie było to łatwe, bowiem przyjezdne świetnie radziły sobie na siatce 24:21. Nieudany atak Katarzyny Zaroślińskiej-Król zakończył seta zwycięstwem Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz 25:21.
Druga odsłona to zacięta walka, gdzie raz jedna, raz druga drużyna wychodziła na prowadzenie 5:7, 8:7. Oba zespoły miały całkiem niezłe przyjęcie, jednak popełniały sporo błędów w ataku oraz obronie, co przekładało się na jakość seta. W połowie partii nadal był remis 18:18. Dopiero w końcówce łodzianki przejęły kontrolę na boisku. Udany blok Klaudii Alagierskiej i punktowe ataki Katarzyny Zaroślińskiej-Król dały ełkaesiankom prowadzenie 22:19, którego już nie wypuściły z rąk. Ostatni punkt zdobyła Katarina Lazović 25:23.
Bydgoszczanki do trzeciej partii przystąpiły w bardzo bojowych nastrojach. Dobre przyjęcie sprawiło, że Magdalena Mazurek mogła rozgrywać do wszystkich skrzydłowych, a te zdobywały punkt po punkcie 10:2. Gospodynie były bezradne, punkty na ich konto wpadały głównie po błędach siatkarek z Bydgoszczy 16:6. Dopiero w połowie partii podopieczne Giuseppe Cuccariniego przebudziły się. Punkty zdobywały Nadja Ninković i Aleksandra Wójcik, również pozostałe zawodniczki ŁKS-u dokładały oczka i dystans do rywalek zmniejszył się do pięciu punktów 20:15. Kolejny zryw gospodyń nastąpił przy stanie 23:16. Zdobyły siedem punktów z rzędu, doprowadziły do remisu 23:23, po czym wygrały nerwową końcówkę na przewagi 26:24.
W czwartej partii ełkaesianki poszły za ciosem, obejmując prowadzenie 7:3. Bydgoszczanki próbowały walczyć, starały się blokować mocne ataki gospodyń, jednak nie przynosiło to żadnych rezultatów. Rozkręcone gospodnie cały czas utrzymywały przewagę nad ekipą Piotra Mateli 12:7. W połowie seta miały już osiem oczek więcej niż rywalki 16:8. Walczyć z nimi próbowała Ewelina Żurowska, punktowe bloki stawiały Kinga Różyńska oraz Magdalena Mazurek i przewaga gospodyń zmalała do trzech punktów 20:17. To jednak okazało się za mało, aby odwrócić losy spotkania. W kolejnych akcjach łodzianki były bezbłędne, które wygrały partię 25:17 i zainkasowały trzy bardzo ważne punkty w tabeli TAURON Ligi.
Powrót do listy