Sobota z TAURON Ligą: Grot Budowlani Łódź - Energa MKS Kalisz 3:0
Grot Budowlani Łódź wygrał z Energą MKS Kalisz 3:0 (25:22, 25:22, 25: 21) w szóstej kolejce TAURON Ligi. Nagrodę MVP otrzymała rozgrywająca łódzkiej drużyny Martyna Łazowska.
Forma zawodniczek z Łodzi na razie faluje. Podopieczne Jakuba Głuszaka mają na koncie dwa zwycięstwa i trzy porażki. Taki sam bilans wygranych i przegranych spotkań mają siatkarki Energii MKS Kalisz i tylko bilans setów sprawił, że oba zespoły dzieli różnica dwóch miejsc w tabeli.
Spotkanie od wysokiego prowadzenia rozpoczęły kaliszanki 6:1. Gospodynie, po chwili niemocy opanowały nerwy i zaczęły odrabiać straty 11:11. Od tej chwili zaczęły przejmować inicjatywę na boisku. W ekipie Grot Budowlani skuteczne były Paulina Damaske oraz Monika Fedusio i to głównie dzięki nim w drugiej połowie seta miały już przewagę nad gospodyniami 18:15. Kaliszanki próbowały walczyć, punkty zdobywały Ewelina Żurowska oraz Karolina Drużkowska, jednak zepsoł z Kalisza nie potrafił odrobić strat. Uzyskaną trzypunktową przewagę podopieczne Jakuba Głuszaka utrzymały do końca 25:22.
Początek drugiej odsłony należał do łodzianek 7:3. Nadal skuteczna w ataku była Monika Fedusio, punkty blokiem dokładała Weronika Centka i przewaga gospodyń cały czas się utrzymywała 13:8 i 16:11. Nie pomogły zmiany, których dokonał trener Jacek Pasiński. Choć wprowadzona na parkiet Emilia Mucha walczyła z rywalkami na siatce, to wynik nadal był korzystny dla gospodyń 20:15. W końcówce przyjezdne odrobiły większość strat 24:22, ale ostatnie zdanie należało do łodzianek 25:22.
Set numer trzy rozpoczął się od prowadzenia Energi MKS Kalisz 5:1. I tak szybko jak podopieczne Jacka Pasińskiego uzyskały przewagę, tak szybko ją straciły 6:6. W kolejnych akcjach zawodniczki z Łodzi zaczęły punktować 14:11, jednak i one przez własne błędy straciły przewagę 14:13. Przez chwilę trwała zacięta walka punkt za punkt 19:18. W nerwowej końcówce oba zespoły popełniły sporo błędów, jednak ostatecznie to łodzianki lepiej poradziły sobie z presją, wygrywając seta 25:21.
Powrót do listy