Sobota z TAURON Ligą: DPD IŁCapital Legionovia Legionowo - ŁKS Commercecon Łódź 3:1
DPD IŁCapital Legionovia Legionowo wygrała z ŁKS Commercecon Łódź 3:1 (25:22, 20:25, 25:17, 25:17) w 20. kolejce TAURON Ligi. Statuetka dla najlepszej zawodniczki meczu trafiła do Shelly Stafford.
Gospodynie spotkania, po ostatnich dwóch zwycięstwach w lidze, do meczu przeciwko ŁKS Commercecon Łódź przystąpiły mocno zmotywowane. Od pierwszych piłek grały dobrze w przyjęciu oraz ataku i szybko objęły prowadzenie 6:4. Łodzianki cały czas goniły wynik, kilkakrotnie doprowadzały do remisu 7:7, 12:12, ale gospodynie w kolejnych akcjach odskakiwały na dwa, trzy punkty. Podopieczne Michała Maska dopiero w końcówce wyszły na prowadzenie 19:18, jednak tej przewagi nie utrzymały. Podopieczne Alessandro Chiappiniego poprawiły grę i ponownie przejęły prowadzenie, wygrywając premierową odsłonę do 22.
W drugim secie oba zespoły dość długo walczyły punkt za punkt 12:12. Od tego momentu rządziły łodzianki. Poprawiły przyjęcie, lepiej spisywały się na siatce i ich przewaga z każdą piłką rosła 19:14, 22:16. Duża w tym zasługa drugiej rozgrywającej Aleksandry Pasznik, która wprowadzona na boisko w połowie partii uspokoiła grę, lepiej dogrywała piłki do koleżanek, a te zamieniały je na punkty. Legionowianki słabo grały w przyjęciu, a to rzutowało na grę w ataku. Ostatecznie podopieczne Michała Maska wygrały partię 25:22.
Trzecia odsłona od początku układała się po myśli gospodyń. Nie zrażone przegraną w poprzedniej partii, grały odważnie, dzięki dobremu przyjęciu Alicja Grabka mogła wykorzystywać wszystkie zawodniczki w ataku i przewaga DPD IŁCapital rosła 10:6, 16:8. Łodzianki miały problem z przyjęciem mocnej zagrywki rywalek, nie radziły sobie w ataku, kontrataku i traciły kolejne punkty 20:9. Choć w końcówce odrobiły kilka punktów 23:15, to nie zdołały dogonić przeciwniczek. Legionowianki wygrały tę partię do 17.
W czwartym secie gospodynie poszły za ciosem. Zaczęła Alicja Grabka od mocnej zagrywki, którą kompletnie rozbiła łódzki zespół, a jej koleżanki punktowały z kontry 7:0. Tę serię przerwał atak Katarzyny Zaroślińskiej-Król. Jednak pojedyncze akcje atakującej ŁKS-u, Nadii Ninković czy Katariny Lazović nie przybliżyły łódzkiej ekipy do legionowianek 12:5. Podopieczne Alessandro Chiappiniego były nie do zatrzymania. Grały swobodnie, punktując niemal w każdej akcji. Łodzianki, tak jak w poprzedniej partii, miały problemy z przyjęciem, nie potrafiły odrobić straty, która wynosiła sześć, siedem punktów 19:12, 23:17. Ostatni punkt w meczu zdobyła blokiem środkowa DPD IŁCapital Shelly Stafford 25:17.
Powrót do listy