Sobota z ORLEN Ligą: Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna - Budowlani Łódź 2:3
Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna przegrał z Budowlanymi Łódź 2:3 (25:19, 27:25, 23:25, 17:25, 15:17) w pierwszym meczu play off o piąte miejsce. MVP spotkania została wybrana Martyna Grajber. Drugi pojedynek wspomnianych drużyn zostanie rozegrany 28 kwietnia w Łodzi. Poczatek o godzinie 18.00.
- Naszym celem jest zdobycie piątego miejsca na zakończenie ORLEN Ligi. Rywalizacja z zespołem Łodzi jest dla nas tym bardziej ważna, gdyż zwycięzca będzie mieć prawo gry w Pucharach Europejskich w przyszłym sezonie (Puchar CEV - red.), co jest niemałą gratyfikacją. Zdajemy sobie sprawę, że mecze z Budowlanymi na pewno nie należą do najłatwiejszych - co pokazał chociażby sezon zasadniczy - natomiast skrupulatnie przygotowujemy się do nadchodzących spotkań. Z pewnością musimy pokazać naszą najlepszą siatkówkę. Jeśli uda nam się to zrealizować to jestem spokojny o końcowy rezultat - zapowiada rywalizację z Budowlanymi Łódź trener zespołu z Muszyny, Bogdan Serwiński.
Pierwsza partia spotkania lepiej rozpoczęła się dla gospodyń, które na przerwie technicznej wyszły na prowadzenie (8:5). Wypracowaną przewagę muszyniaki utrzymały na drugiej pauzie. Zawodniczki z Muszyny do końca utrzymały koncentrację i pewnie zwyciężyły do 19.
W kolejnym secie role się odwróciły. Od początku warunki gry zaczęły dyktować łodzianki (10:4). W tym fragmencie gry podopieczne Bogdana Serwińskiego popełniały wiele prostych błędów. Gospodynie jednak nie złożyły broni. Punkt po punkcie odrabiały straty i doprowadziły do remisu (13:13). Od tego momentu zespoły zaczęły grać punkt za punkt. Ostatecznie nerwową końcówkę na swoją korzyść rozstrzygnęły zawodniczki Polskiego Cukru Muszyniaki Enea (27:25). W ostatniej akcji skutecznym atakiem popisała się Adela Helić.
W secie trzecim i czwartym nieco lepiej spisywały się zawodniczki z Łodzi. W decydujących momentach zachowały więcej zimnej krwi. Warto zaznaczyć, że w trzecij partii gospodynie miały szansę zakończyć spotkanie w trzech setach, bowiem prowadziły już (16:13) i (18:16). Jednak ostatnie słowo należało do zespołu Budowlanych Łódź, a dokładnie do Brzezińskiej, która skutecznym atakiem zakończyła trzecią odsłonę meczu (25:23). Z kolei w czwartej partii goście niemal od początku do końca kontrolowali grę. Zmuszając przy tym rywalki do prostych błędów (25:17).
Tie-break toczył się ze zmiennym szczęściem dla obu drużyn. Raz na prowadzenie wysunęły się muszyniaki (8:6) i (12:7). A chwilę później straty odrobiły zawodniczki z Łodzi (12:12). Zaciętą końcówkę ostatecznie wygrał zespół Budowalnych Łódź (17:15). W ostatniej akcji Polańska wspólnie z Grajber zatrzymały w ataku Helić.
Statystyki meczowe: http://stats.orlenliga.pl/MatchStatistics.aspx?ID=1035&mID=26525&Page=S