Sobota z LSK: Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz - Grot Budowlani Łódź 2:3
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz przegrał z Grotem Budowlanymi Łódź 2:3 (28:26, 25:27, 17:25, 25:18, 19:21) w meczu pierwszej kolejki rozgrywek Ligi Siatkówki Kobiet. MVP: Charlotte Ley
Do stanu 3:3 trwała walka punkt za punkt. Głównie dzięki akcjom Moniki Fedusio Bank Pocztowy Pałac odskoczył rywalkom ma cztery oczka. Do remisu doprowadziła Jaroslava Pencova, notując asa serwisowego (9:9). Zespoły nie zamierzały odpuszczać i przez cały czas toczyły zacięty bój, prezentując kibicom długie akcje. Łodzianki objęły dwupunktowe prowadzenie, blokując Annę Stencel. Ta sama zawodniczka szybko się zrehabilitowała, punktując w polu zagrywki - 16:16. Było 23:20 dla miejscowych, gdy błąd popełniły siatkarki Grotu Budowlanych. Setową piłkę zapewniła swojej drużynie Ewelina Żurowska. Za chwilę jednak została dwukrotnie zablokowana i na tablicy widniał wynik 24:24. Walkę na przewagi wygrały bydgoszczanki, kiedy dwa razy atakiem na siatce popisała się Monika Fedusio (28:26).
Łodzianki udanie rozpoczęły drugą partię, od prowadzenia 5:2. Skuteczna na zagrywce była atakująca Grotu Budowlanych Łódź. Gdy w ataku pomyliła się Małgorzata Śmieszek na tablicy widniał wynik 7:7. Przyjezdne błyskawicznie odzyskały prowadzenie. Ich przewaga powiększyła się za sprawą akcji Charlotte Leys. Bank Pocztowy Pałac zniwelował straty do dwóch oczek. Kiwka Magdaleny Mazurek oraz kontra Moniki Fedusio sprawiły, iż bydgoszczanki doprowadziły do remisu - 17:17. Przyjezdne ponownie uzyskały przewagę, lecz nie na długo. W końcówce bydgoszczanki wyrównały stan gry (22:22). O losach drugiej odsłony ponownie decydowała walka na przewagi. Tym razem to łodzianki zachowały więcej zimnej krwi, zwyciężając 27:25.
Grot Budowlani szybko uzyskał prowadzenie 2:0. Po skutecznym bloku gości było 4:1. Gdy asem serwisowym popisała się Ewelina Żurowska strata zmniejszyła się do jednego oczka. Jednak udane zagrywki atakującej z Łodzi sprawiły, że przyjezdne odzyskały większą przewagę. Bydgoszczanki starały się jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Najpierw skutecznie zaatakowała Ewelina Żurowska, następnie Tereza Vanzurova, czego efektem było prowadzenie Grotu Budowlanych tylko jednym punktem. Potem w polu serwisowym pojawiła się Charlotte Leys i Bank Pocztowy Pałac miał problem z wyprowadzeniem akcji. Przewaga gości wzrosła do sześciu oczek. Siatkarki Piotra Mateli jeszcze walczyły, próbując gonić rywalki, lecz tym razem to nie była misja z powodzeniem. Końcówka zdecydowanie należała do łodzianek, które objęły prowadzenie w spotkaniu 2:1.
Czwarta odsłona zaczęła się od wyrównanej walki po obu stronach siatki. Dopiero bydgoski blok spowodował, że Bank Pocztowy Pałac wyszedł na prowadzenie 5:3. Przewaga siatkarek Piotra Mateli powiększyła się do pięciu punktów. Dobrze w polu serwisowym radziła sobie Anna Stencel 9:4. Skuteczna była Monika Fedusio. Grot Budowlani miał problemy z wyprowadzeniem pierwszej akcji. Bydgoszczanki cały czas kontrolowały sytuację na boisku, nie dopuszczając do tego, aby przeciwniczki doprowadziły do remisu. Dobrą zmianę dała Patrycja Balmas. Końcówka była popisem gry Banku Pocztowego Pałac, który wygrał 25:18.
Błąd bydgoszczanek i skuteczny blok łodzianek sprawił, że Grot Budowlani objęli w tie-breaku prowadzenie 4:0. Podopieczne Piotra Mateli zniwelowały stratę do jednego oczka po udanych akcjach Patrycji Balmas. Do remisu 8:8 doprowadziła Anna Stencel, punktując w polu serwisowym. Od tego momentu gra była bardzo wyrównana. Kibice w hali mogli oglądać długie akcje. Po raz kolejny w tym meczu gra toczyła się na przewagi. Bank Pocztowy Pałac miał cztery piłki meczowe, lecz nie wykorzystał tego. Grot Budowlani skończył spotkanie za trzecim podejściem, zwyciężając 21:19.
Statystyki meczu: http://www.lsk.pls.pl/games/id/1100521.ht
Powrót do listy