Simone Gioli: prawdziwa bitwa z Aluprofem
- Najgroźniejszym rywalem w grupie jest Fenerbahce Stambuł. Przed sezonem turecki klub dokonał poważnych wzmocnień. Liczy na zwycięstwo w całych rozgrywkach. Postaramy się pomieszać szyki tej drużynie - uważa włoska środkowa Dynama Moskwa Simone Gioli. Dziś razem ze swoim zespołem wystąpi w Bielsku-Białej w pierwszej kolejce Ligi Mistrzyń.
Simone Gioli przypomniała, że w Fenerbahce zagra znakomita Rosjanka Jekatierina Gamowa, ale "zmierzymy się nie z tą zawodniczką, tylko z całym zespołem." - Reprezentacja Polski, mimo zmiany pokoleniowej, zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy - powiedziała. - Jednak w tym przypadku trzeba oddzielić kluby od drużyny narodowej. Przecież polskie zawodniczki występują w zagranicznych ligach. Aluprof ma silny klub, ale bardziej klasowe zawodniczki występują w Fenerbahce. Proszę jednak nie myśleć, że zlekceważymy najbliższego przeciwnika. Przygotowujemy się do tego meczu jak do prawdziwej bitwy (uśmiech).
Reprezentacja Włoch zdobyła Puchar Świata i mistrzostwo Europy. Jednak miała nieudane starty w igrzyskach olimpijskich oraz światowym czempionacie. - Porażki we wspomnianych imprezach były dużym rozczarowaniem - powiedziała Simone Gioli. - Zostały wyciągnięte wnioski. O przykrych sprawach nie chcę mówić. W tym sezonie nie grałyśmy w Grand Prix. Przerwa została wykorzystana na przygotowania do mistrzostw Europy. Tajemnicą naszego sukcesy była ciężka praca w znakomitej drużynie. Jestem przekonana, że przed drużyną włoską są znakomite perspektywy.
Powrót do listy