Siatkarska Liga Narodów: Polska - Kanada 3-2
W meczu VII kolejki Ligi Narodów Polska - Kanada 3-2 (22:25, 21:25, 25:21, 25:17, 15:7). Było to trzecie zwycięstwo biało-czerwonych odniesone w Rimini. Podopieczne Jacka Nawrockiego w poniedziałek zmierzą się z Holandią.
Polska: Nowicka, Stysiak, Alagierska, Smarzek, Łukasik, Efimienko-Młotkowska oraz Stenzel (libero), Jagła (libero) Górecka, Łazowska
Początek inauguracyjnej partii układał się po myśli Kanadyjek, które rozpoczęły go od prowadzenia 3:1, Przez długi czas rywalki utrzymywały trzypunktową przewagę. W połowie seta nasz zespół zniwelował straty i wyszedł nawet na prowadzenie 16:15. Odpowiedź rywalek była jednak natychmiastowa – zdobyły z rzędu trzy „oczka” wychodząc na prowadzenie, którego nie oddały już do końca. Biało-czerwone największe problemy miały ze skończeniem ataków. W drugim secie scenariusz był podobny. Kanadyjki szybko uzyskały 3-4 punktową przewagę i kontrolowały przebieg tej partii. Nasz zespól kilka razy w początkowej fazie zdołał doprowadzić do remisu, ale na więcej rywalki już nie pozwoliły. W ataku nie do zatrzymania była znana z występów w Developresie Kiera Van Ryk i przewaga ekipy Klonowego Liścia rosła jak na drożdżach (13:6, 18:11). Ekipa trenera Jacka Nawrockiego zdołała zniwelować jeszcze straty do punktu (21:22). Za chwilę jednak błędy naszego zespołu spowodowały, że rywalki zdobyły trzy punkty z rzędu (21:24) i było po secie. W kolejnej partii początkowo zanosiło się, że mecz potrwa tylko trzy sety. Kanada zaczęła od prowadzenia 3:0 i 5:3, a Polki cały czas musiały odrabiać straty. Rywalki wygrywały 18:16 i… oddały inicjatywę biało-czerwonym. Nasz zespół zdobył trzy „oczka” z rzędu i wyszedł na prowadzenie. Kanadyjki popełniały sporo prostych błędów w ataku (Kiera Van Ryk) co było wodą na młyn ekipy trenera Jacka Nawrockiego. W IV secie nasz zespół do samego początku poszedł za ciosem i nadawał ton wydarzeniom. Przewaga biało-czerwonych rosła w błyskawicznym tempie i z łatwością Polki doprowadziły do tie-breaka. W nim ekipa Kanady wygrywała 5:3 i oddała inicjatywę biało-czerwonym. Nasz zespół zdobył siedem punktów z rzędu (świetnie w polu zagrywki spisywała się Zuzanna Górecka) i nie dał sobie już odebrać zwycięstwa.
Wiecej o meczu i statystyki: https://en.volleyballworld.com/volleyball/competitions/vnl-2021/schedule/11883/
Wyniki innych meczów VII kolejki
Chiny - Belgia 2-3 (25:17, 25:27, 25:23, 21:25, 8:15)
Japonia - Holandia 0-3 (22:25, 20:25, 23:25)
Dominikana - Rosja 2-3 (18:25, 25:21, 20:25, 25:22, 8:15)
Brazylia - Serbia 3-0 (25:12, 25:14, 25:13)
Włochy - Korea Płd. 3-1 (27:25, 23:25, 25:22, 25:20)
Niemcy - USA 0-3 (23:25, 13:25, 13:25)
Powrót do listy