Siatkarki Stali pokonały mieleckich szczypiornistów
Wykorzystując przerwę w rozgrywkach PlusLigi siatkarki mieleckiej Stali rozegrały sparingowy pojedynek z…I-ligowymi piłkarzami ręcznymi. W rywalizacji górą był zespół trenera Rafała Prusa, który pokonał szczypiornistów Stali Mielec 3-0 (25:15, 25:15, 25:13).
Dla obu ekip towarzyska potyczka była przede wszystkim świetną zabawą, a śmiechu było co nie miara. Mimo, że siatkarki Stali miały od początku utrudnione zadanie - musiały radzić dobie bez bloków i atakując z drugiej linii nie pozostawiły złudzeń, kto jest lepszy. Mecz miał nieco charakter rodzinnego pojedynku, bowiem w ekipie szczypiornistów Stali, którzy mogą być już pewni awansu do ekstraklasy (w tym sezonie nie przegrali jeszcze meczu), gościnnie u boku Pawła Wilka wystąpił jego brat Marek, który na co dzień jest siatkarzem II-ligowego Wisłoka Strzyżów (w przeszłości grał w Resovii). Po drugiej stronie siatki natomiast stanęły siostry ww. zawodników Dorota i Agata. - Na treningach wykonujemy ciężką pracę, więc taki element zabawny na pewno się dziewczynom przyda - mówi trener Prus, który ten niecodzienny mecz obserwował jakom kibic, a zespół poprowadził jego asystent Tomasz Kamuda. Szkoleniowiec piłkarzy ręcznych Stali, Ryszard Skutnik już zapowiedział rewanż po zakończeniu rozgrywek ligowych, z tym, że oba zespoły zagrają tym razem w piłkę ręczną.
Powrót do listy