Siatkarki Atomu Trefla z powodzeniem na światowych boiskach
Na międzynarodowych parkietach aktualnie śledzić można poczynania czterech siatkarek ATOMu Trefla Sopot. Do reprezentacji Polski na pierwszą odsłonę World Grand Prix w brazylijskim Campinas została powołana Zuzanna Efimienko. W pozostałych kadrach znalazły się Holenderka - Judith Pietersen, Amerykanka - Kimberly Hill oraz genialna Serbka - Brižitka Molnar. Rewelacyjnie wygląda zaś forma Belgijki, Charlotte Leys.
Podopieczne Zorana Terzicia w minione środę i czwartek mierzyły się w serbskiej Rumie z reprezentacją Bułgarii i wygrały dwukrotnie - w pierwszym spotkaniu 3:0 (25:17, 25:20, 25:21), a w drugim 3:1 (25:17, 25:12, 17:25, 25:16).
- Wszystkie mecze, jakie rozgrywamy, mają przygotować nas do startu w mistrzostwach Europy - zapowiada Molnar. - Również cykl World Grand Prix jest dla nas takim polem do tego, by osiągnąć jak najlepszą formę do wrześniowego turnieju.
Na koniec WGP Serbia zmierzy się z Polską, Argentyną oraz gospodyniami w chińskim Wuhan, a wcześniej zagra między innymi z USA i Holandią. W składach tych zespołów Molnar z pewnością przywita się pod siatką z nowymi koleżankami z drużyny.
- Nie ma to dla mnie wielkiego znaczenia personalnie, ale jednocześnie gra z takimi zawodniczkami jest bardzo istotna - deklaruje serbska przyjmująca. - W każdej z tych drużyn jest wiele bardzo dobrych siatkarek, a to przekłada się na wysoki poziom zespołów, z jakimi będziemy grać.
Docenia także reprezentację Polski.
- Macie dobrą drużynę, w której gra kilka doświadczonych zawodniczek. To, że spotkamy się w World Grand Prix jest pewne, ale mam nadzieję, że to my wyjdziemy z tej batalii zwycięsko - dodaje z uśmiechem.
Na pozostałych arenach zmagania w Lidze Europejskiej mocnym uderzeniem zakończyła Charlotte Leys. Belgijki co prawda przegrały w finale z Niemkami, ale to właśnie Leys otrzymała prestiżową nagrodę MVP całego turnieju. To olbrzymie wyróżnienie 24-letniej przyjmującej.
Z powodzeniem radzi sobie w narodowej kadrze również Judith Pietersen. W miniony czwartek Holenderka ustrzeliła 14 punktów w przegranym przez Oranje 1:3 (21:25, 25:17, 25:15, 25:20) meczu z Włoszkami. Wcześniej nieźle zaprezentowała się w spotkaniach z Brazylią, występując za każdym razem w wyjściowej „6”.
Na zaufanie Karcha Kiraly’ego solidnie pracuje Kimberly Hill. W pierwszym z trzech sparingowych meczów z Japonią nowa Atomówka jako zmienniczka zdobyła 12 punktów. W drugim spotkaniu wchodząc także z „kwadratu” ustrzeliła 5 „oczek”, a następnie już w pierwszym składzie zapisała na swoim koncie 13 punktów. Ostatecznie w każdym ze spotkań Amerykanki były lepsze od Azjatek i wygrywały 3:1 (23:25, 25:23, 25:22, 25:23), 3:1 (25:17, 26:24, 18:25, 25:23) oraz 3:2 (25:15, 25:19, 21:25, 23:25, 15:10).
ATOM Trefl Sopot rozpocznie przygotowania do nowego sezonu 1 sierpnia. Zawodniczki, które przebywają na zgrupowaniach kadr, dołączą do zespołu w terminie późniejszym.