Rywalki Polek przed WGP
W ten weekend biało-czerwone rozegrają pierwszy turniej World Grand Prix w Limie. Zmierzą się z zespołami Belgii, Kanady i Peru. Biało-czerwone spotkają się w meczu otwarcia z Belgią (o godzinie 23.40 polskiego czasu), a gospodynie zmierzą się z Kanadą (o godzinie 2.10 polskiego czasu). Transmisje World Grand Prix na antenie Polsatu Sport.
- Chcemy zachować pozytywny trend w grze naszej drużyny, choć wiemy, że jest jeszcze trochę elementów do poprawy – powiedziała przed rozpoczęciem turnieju World Grand Prix kapitan reprezentacji Belgii Frauke Dirickx. – Jesteśmy w stanie pokonać wszystkich naszych przeciwników z pierwszego weekendu WGP rozgrywanego w Limie. Także reprezentację Polski, z którą gramy mecz otwarcia – dodała.
- Po zdobyciu brązowego medalu mistrzostw Europy we wrześniu ubiegłego roku, wygrana w kwalifikacjach do mistrzostw świata w styczniu, szczególnie mecz z reprezentacją Polski w trzech setach, była jednym z najważniejszych momentów mojej karierze. W tej chwili w reprezentacji Polski jest wiele młodych zawodniczek, więc należy być czujnym. Mogą być nieobliczalne. Zespołu Peru i Kanady nie są mi tak dobrze znane, ale z pewnością nie należą do najsłabszych. Podczas przygotowań do sezonu rozegrałyśmy spotkania z Chinami, Tajlandią i Dominikaną, aby przyzwyczaić się do innego, niż europejski, stylu gry – dodała znana z polskich parkietów Dirickx.
- Cały zespół jest bardzo podekscytowany faktem, że jest częścią World Grand Prix. To będzie dla nas niezwykle cenne doświadczenie – powiedział trener drużyny narodowej Kanady Arnd Ludwig. – Chcemy dobrze zaprezentować się na arenie międzynarodowej – dodał. Ostatnio Kanada grała w WGP w 2003 roku, zajmując 11. miejsce.
- Musimy zdobyć jak najwięcej doświadczenia w grze na światowym poziomie. Udział w WGP daje nam dokładnie tę możliwość.: w ciągu najbliższych trzech tygodni zmierzymy się z najlepszymi zespołami. To dobry etap przygotowań do jesiennych mistrzostw świata, które odbędą się we Włoszech – dodał szkoleniowiec. Reprezentacja Kanady zakwalifikowała się do mistrzostw zajmując pierwsze miejsce w kwalifikacjach strefy NORCECA w Mississauga.
Reprezentacja gospodyń, prowadzona przez Natalię Malagę, przed rozpoczęciem turnieju intensywnie trenowała w centrum szkoleniowym El Olivar. W rozgrywkach World Grand Prix Peru zagra po raz trzeci. W drużynie narodowej znalazło się wiele młodych zawodniczek, których liderką jest juniorka Angela Leyva. Zespół będzie chciał zdobyć jak największe doświadczenie i poprawić swoje wyniki z 1994 i 2011 roku.
Karla Otiz, jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek Peru, powiedziała: - Udział w World Grand Prix jest dla nas dużym wyzwaniem. Mamy młody zespół, w którego skład wchodzi wiele zawodniczej z juniorskiej reprezentacji. Każdego dnia mocno trenujemy, ponieważ swoją postawą chcemy zaskoczyć nasze rywalki i sprawić, by Peruwiańczycy byli z nas dumni.