Rozgrywająca #Volleya Wrocław: Walczyłyśmy i przestałyśmy
- Druga runda będzie ciekawa do końca, bo w tabeli jest ścisk - twierdzi Lucie Mühlsteinová, rozgrywająca drużyny #VolleyWrocław.
TAURONLIGA.PL: Jedynie w pierwszym secie meczu z Developresem BELLA DOLINA walka była wyrównana.
Lucie Mühlsteinová, rozgrywająca #VolleyWrocław: No niestety tak. Po wyniku widać, że w nim walczyłyśmy, a potem już przestałyśmy.
TAURONLIGA.PL: Co się w stało z wasza dogra grą od stanu 14:19, bo wówczas rywalki zdobyły siedem punktów z rzędu…
- Zacięła się nasza gra i nie potrafiliśmy zrobić przejścia. Nie skończyliśmy paru piłek, które należało skończyć, a później przestałyśmy grać w obronie. W drugim i trzecim secie to już w ogóle z naszej strony brakowało walki.
TAURONLIGA.PL: A dlaczego tak się stało? To wynik aż tak dobrej gry rywalek?
- Nie myślę, że Developres coś aż takiego zmienił w swojej grze w drugim czy trzecim secie. Może zmieniły jedynie trochę swoje nastawienie, bo wiedzieli, że nie będzie z nami aż tak łatwo. Jakoś w tym sezonie już tak mamy, że walczymy, ale jak się nie udaje, coś nie wychodzi, to przestajemy i oddajemy te mecze.
TAURONLIGA.PL: Meczem w Rzeszowie rozpoczęłyście rundę rewanżową TAURON Ligi. Jaka była ta pierwsza w waszym wykonaniu?
- Było parę meczów, które zagrałyśmy fajnie, ale było też kilka takich, które - uważam - powinnyśmy wygrać m.in. z Policami i Bielskiem.
TAURONLIGA.PL: Celem zespołu jest miejsce w ósemce i gra w play-off, z czym nie powinno być raczej problemu?
- Trzy pierwsze zespoły mają zdecydowanie więcej punktów niż reszta. Później jest na ścisk w tabeli, więc druga runda na pewno będzie ciekawa do samego końca.
Powrót do listy